10 lat po premierze Wiedźmina 3, karciany Gwint doczeka się pełnoprawnego wydania fizycznego
Tym razem z prawdziwego zdarzenia.
Każdy fan Wiedźmina dobrze wie, że jedyną rzeczą ważniejszą od ratowania świata jest szybka partyjka w Gwinta. Uwielbiana gra karciana z Dzikiego Gonu doczeka się pełnoprawnego wydania fizycznego, opartego na mechanikach z gry.
„Już w przyszłym roku - fizyczna edycja gry karcianej Gwint z Wiedźmina 3!” - ogłosił na platformie X dyrektor generalny firmy CD projekt, Michał Nowakowski. Przeniesieniem wirtualnej karcianki do świata rzeczywistego zajmuje się brytyjska firma Hachette Boardgames, odpowiedzialna m.in. za planszówkową adaptację Dead Cells.
Od razu warto jednak przypomnieć, że pierwsza fizyczna wersja Gwinta powstała lata temu, ale po prostu nie była tak rozbudowana.Karty inspirowane zawartością z gier dodawane były do fizycznych edycji Dzikiego Gonu oraz dodatków - łącznie mogliśmy zebrać cztery talie, by rozgrywać pojedynki na zasadach zapożyczonych z gry.
W nowym i pełnoprawnym wydaniu Gwinta znajdziemy w sumie 400 kart reprezentujących wszystkie frakcje z oryginału, a także klimatyczną planszę do rozgrywania partii. Karciane pojedynki będziemy mogli rozgrywać na dwa sposoby: standardowy oraz turniejowy. Premierę zaplanowano na trzeci kwartał przyszłego roku, a cena ma sięgać 44 funtów brytyjskich (ok. 220 zł). Obecnie nie jest jasne, czy produkt trafi także do polskich sklepów.
„Jesteśmy dumni, że po 10 latach czekania możemy możemy współpracować z [wydawcą - dop. red] No Loading Games, aby wprowadzić tę uwielbianą grę na blaty w pięknym pudełku - niezależnie od tego, czy będzie to pamiątka dla fanów Geralta i jego przygód, czy też tytuł dla entuzjastów karcianej rywalizacji, Gwint stanie się jedną z najgorętszych gier 2025 roku” - przekazał Rob Trounce z działu marketingu Hachette Boardgames.
Warto wspomnieć, że Gwint z Wiedźmina 3 doczekał się także samodzielnej produkcji sieciowej, która z początku zapowiadała się na godnego rywala dla Heartstone od Blizzarda. Serwery karcianki pozostają aktywne, mimo że rozwój tytułu porzucono w zeszłym roku.
Polecamy: Zapowiedziano „Wilczym śladem”. To książka o historii powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon