Co nowego zaoferuje Knack 2
Odpowiedź na krytykę pierwszej odsłony.
Jedną z większych niespodzianek podczas imprezy PlayStation Experience w ubiegły weekend była zapowiedź platformówki Knack 2. Pierwsza odsłona została przyjęta raczej chłodno i niewielu graczy spodziewało się, że zobaczy kontynuację.
Jak opisywał w recenzji Zbyszek, „Knack jest grą bardzo frustrującą, zarówno dla dzieci, jak i dla starszych graczy. Fascynująca idea, złożonego z reliktów głównego bohatera, pogrzebana jest w monotonii, nudzie i braku pomysłowości.”
Nie brzmi zbyt zachęcająco, ale w pierwszych zapowiedziach sequela rysuje się obraz produkcji znacznie rozbudowanej, odpowiadającej na krytykę.
Umiejętności głównego bohatera będą rozwijały się wraz z postępami w rozgrywce. Odblokujemy kolejne ciosy, co powinno nieco zaburzyć monotonię - jak uderzenie tarczą czy mocny sierpowy, niszczący nawet kamienie.
Odpowiedzialne za prace studio Sony Japan dodaje także swobodną kooperację dla maksymalnie dwóch osób. Kolega może w dowolnym momencie dołączyć do zabawy i ją opuścić. Podczas współpracy na ekranie pojawia się drugi Knack, a każde uderzenie w kolegę wyśle w kierunku wrogów fale odłamków. Można też wystrzelić partnera niczym kulę z armaty.
Rozszerzono również zakres możliwości podczas przemieszczania się pomiędzy platformami. Bohater ma standardowy podwójny skok, ale teraz także możliwość krótkiego szybowania. Może też w dowolnym momencie upuścić na ziemię zgromadzone artefakty (które czynią go większym), wejść do wąskiego tunelu w celu pozyskania skarbu, po czym wrócić na zewnątrz i ponownie podnieść elementy.
Twórcy chcą też lepiej zbalansować poziom trudności, przygotowując cztery ustawienia. Co więcej, niektóre poziomy zaoferują rozgałęziające się ścieżki o różnym stopniu komplikacji.
Również w kwestii fabuły planowane są znaczące usprawnienia. Dość powiedzieć, że do pracy zaangażowano Marianne Krawczyk, zdobywczynię nagrody BAFTA i autorkę opowieści w serii God of War.
Data premiery Knack 2 nie jest jeszcze znana.