Czas akcji i kampania w Battlefield 6 - nowe wieści od uznanego informatora
Do tego multiplayer, klasy i inne szczegóły.
- Akcja osadzona w okolicach 2030 roku, drony militarne i zaawansowane roboty
- Kampania z rozwidleniami historii i trybem kooperacyjnym
- Cztery klasy postaci z perkami w trybie wieloosobowym
W sieci pojawia się coraz więcej nieoficjalnych wieści o Battlefield 6, jednak teraz głos ponownie postanowił zabrać Tom Henderson. Znany leaker, którego informacje kilkukrotnie potwierdzili już dziennikarze, twierdzi, że gra nie ma podtytułu ani numeracji. Tytuł brzmi więc zwyczajnie Battlefield.
Henderson przekonuje, że akcję osadzono w niedalekiej przyszłości, ok. 10 lat od czasów współczesnych. Żołnierze skorzystają więc z futurystycznego wyposażenia, które aktualnie jest jeszcze w fazie rozwoju, jak militarne roboty czy zaawansowane drony. Nie zabraknie też oczywiście czołgów, śmigłowców czy odrzutowców.
Kampania zaoferuje podobno rozgałęzienia fabularne, a także możliwość wcielenia się w różne strony przedstawionego konfliktu. Przygodę najpewniej będzie można ukończyć u boku innych graczy w trybie kooperacyjnym.
„Kampania skupi się na tobie i twojej specjalistycznej jednostce. Będzie można wybrać, dla którego mocarstwa walczymy” - tłumaczy Henderson. „Zarówno USA, jak i Rosja, które są jedynymi stojącymi mocarstwami, w trakcie kampanii zaoferują »rekrutację« naszej specjalistycznej drużyny, wraz z ich umiejętnościami. Dla obu stron będzie to cenny nabytek”.
Jeśli chodzi o multiplayer, internauta używa określenia „Battlefield 3 i 4 na sterydach”, a więc z „większymi i lepszymi bitwami”. Wybierzemy podobno spośród czterech klas postaci, które dodatkowo spersonalizujemy perkami, czyli zdolnościami w stylu Call of Duty. Henderson podaje przykład zwiadowcy, którego kroki są cichsze, czy szturmowca, który będzie mógł dłużej biec sprintem. Klasy wciąż będą dysponowały unikalnym wyposażeniem.
Twórcy Battlefield rzekomo rzeczywiście przygotowują tryb battle royale, który nie będzie jednak związany z wariantem Firestorm z Battlefield 5.
Ostatnią wieścią przekazaną przez leakera jest fakt, że w pierwszym zwiastunie nowego Battlefielda nie zobaczymy fragmentów rozgrywki.
Henderson odniósł się też do popularnego wpisu na Reddicie, o którym pisaliśmy kilka godzin temu. Według informatora, gra nie będzie „domem” dla wszystkich części serii.