Skip to main content

GTA V - Zapowiedź

„Chcemy mieć pewność, że gracz dobrze się bawi. Bycie pasażerem nikomu się nie podoba.”

Ogłoszenie nowej części serii Grand Theft Auto zawsze wywołuje poruszenie. Twórcy przez długi czas ostrożnie dozują informacje, by później, kilka miesięcy przed premierą, zaskoczyć oryginalnymi pomysłami. Fabuła, miasto, pojazdy i grafika - to elementy, które tradycyjnie zmieniają się i udoskonalają z każdą kolejną odsłoną. Tym razem studio Rockstar odważyło się jednak na prawdziwy eksperyment. W GTA V pokierujemy nie jedną, lecz trzema postaciami. Jednocześnie.

Michael, którego głos usłyszeliśmy w pierwszym trailerze GTA V, to 40-letni, emerytowany rabuś, objętym programem świadka koronnego. Wiedzie bogate, aczkolwiek nudne życie. Swojej żony nienawidzi, a dzieci nie potrafi zrozumieć. Dopiero powrót do przestępczego świata sprawi, że odżyje na nowo.

Trevor - niezrównoważony psychicznie, obleśny typ, z którym nikt nie chce mieć do czynienia - zna Michaela z bandyckiej przeszłości. Mieszka w przyczepie kempingowej, jego pasją są podpalenia i wybuchy. Jest emerytowanym pilotem wojskowym, ale nadal czynnym kryminalistą.

Franklin to z kolei najmłodszy członek ekipy. Jest facetem przed trzydziestką. Pracuje w salonie samochodowym, sprzedającym auta klientom, którzy nie mają pieniędzy. Jako komornik odbiera niespłacone pojazdy i dostarcza je szefowi. Michael mówi o Franklinie, że to syn, jakiego zawsze chciał mieć.

Pierwszy zwiastun GTA V

Nowością w serii jest dynamiczna zmiana postaci w różnych momentach gry. Niektóre misje wykonujemy jednym bohaterem. Często jednak do dyspozycji dostaniemy dwie lub trzy postaci, które będziemy mogli zmienić i ukończyć zadanie na różne sposoby. W wersji demonstracyjnej zaprezentowanej prasie Trevor zasiada za sterami helikoptera, Michael spuszcza się na linie próbując dostać się przez okno do wieżowca, a Franklin z najbliższego dachu wspiera go swoją snajperką. Brzmi ciekawie? Przełączanie między postaciami zlikwiduje monotonne elementy rozgrywki.

Współpraca bohaterów jest bardzo ważna, a liczba kombinacji daje spore możliwości. Zabicie kompanów nie wchodzi w grę - przejście kampanii tylko jedną postacią jest zwyczajnie niemożliwe.

- To pozwala pozbyć się nudnych fragmentów misji - mówi Dan Houser, wicedyrektor studia Rockstar w wywiadzie dla serwisu IGN. - Wszystkich tych elementów, które wydają się nie pasować do kontekstu. Na przykład, jeśli jesteś bohaterem, a ja postacią niegrywalną, mogę być najlepszym kierowcą na świecie, ale i tak będziesz prowadził. Jestem wyborowym strzelcem, ale zwichnąłem nadgarstek, więc ty musisz strzelać, Chcemy mieć pewność, że gracz dobrze się bawi. Bycie pasażerem nikomu się nie podoba.

„Zgodnie z udzielonymi wywiadami, nie będziemy mogli podzielić losów bohaterów we wspólnej grze z przyjaciółmi.”

Choć od premiery pierwszego GTA w 1997 roku zmieniło się wiele, najważniejszą cechą gry pozostają piękne auta, które kradniemy ludziom prosto na skrzyżowaniu.

Życiem trzech bohaterów kierujemy również poza głównymi misjami. Twórcy wzięli pod uwagę narzekania fanów na męczące sytuacje, kiedy musieliśmy przemierzyć pół miasta, by zapisać grę. Teraz każdy z bohaterów mieszka na innym terenie. Jesteś w górach, ale masz do załatwienia sprawę w mieście? Przełącz postać. Twój bohater włóczy się po ulicach, a nie masz ochoty na długą podróż? Zmień go i odpocznij na wsi. Każda z postaci żyje własnym życiem, co oznacza, że mogą zmienić swoje położenie lub wdać się w różne sytuacje, gdy ich nie kontrolujemy.

Bohaterów przebierzemy w różne stroje, ale nie wprowadzimy zmian do ich jadłospisu. Postać nie przybierze, ani nie straci na wadze. Nie zbuduje również potężnej muskulatury. Jednak sport i rozrywka nadal będą obecne w grze. Duży nacisk położono na dopracowanie minigierek, w tym chociażby rozwiniętą grę w golfa. Tenis, yoga czy skoki na spadochronie to dodatkowe aktywności, których będzie można się podjąć. Zabraknie natomiast randek i budowania związków. Przy sterowaniu trzema bohaterami byłoby to zbyt skomplikowane.

Akcja toczy się w Los Santos, mieście znanym ze starszej odsłony GTA - San Andreas. Całość dzieli się na duże, zurbanizowane centrum wzorowane na Los Angeles oraz mnóstwo pobocznych terenów, takich jak obszary podmiejskie, wsie czy pasma górskie. Dodając do tego starannie odwzorowane wnętrza budynków, otrzymujemy ponoć mapę większą niż światy Red Dead Redemption, GTA: San Andreas i GTA IV razem wzięte. Ciekawostką jest również możliwość nurkowania oraz eksploracji wyjątkowo rozwiniętych obszarów podwodnych.

W tłumie bezimiennych przechodniów ujrzymy postaci posiadające własny styl, gesty i sposób bycia. Z niektórymi będzie można wejść w interakcję i usłyszeć więcej niż kilka słów. Podczas podróży po mieście napotkamy również autostopowiczów oraz zmartwionych kierowców z rozkraczonymi na drodze pojazdami. Tylko od nas będzie zależało, czy wykażemy się dobrą wolą i pomożemy potrzebującym. Wybory te nie ominą również innych obszarów. Poza miastem możemy ujrzeć tajemnicze pojazdy oraz zwłoki będące ewidentnym dowodem mafijnych porachunków. Zbadanie takiej sprawy pozwoli oderwać się na chwilę od głównego wątku.

Co z pieniędzmi zarobionymi i zdobytymi podczas rozgrywki? Każdy z bohaterów ma osobne konto, więc ich fundusze nie sumują się. W poprzednich odsłonach Grand Theft Auto, gracze po ukończeniu kampanii nie mieli, co zrobić z ogromną ilością pieniędzy. Tym razem sposobów na ich wydanie będzie dużo więcej. Zabraknie jednak budowania imperium poprzez kupowanie coraz to lepszych posiadłości.

Na długo przed premierą, GTA V emocjonuje miłośników gier wideo na całym świecie

Zmienia się również fizyka prowadzenia samochodów. Od teraz ma być podobna do gier wyścigowych. Czym jednak byłby model jazdy bez różnorodnych pojazdów? Tych w GTA V z pewnością nie zabraknie. Pojawią się samochody kojarzone z poprzednich części, ale także zupełnie nowe - na przykład auta z dawnej epoki. Do dyspozycji otrzymamy również kilka rodzajów rowerów, motorów czy samolotów. Wszystkie te machiny dostępne będą już od początku gry. Ponieważ Trevor jest byłym pilotem wojskowym, już na wstępie nic nie stanie na przeszkodzie, aby zasiąść za sterami odrzutowca. Trzeba tylko go znaleźć.

Zwierzęta obecne w tej odsłonie są nowością dla serii. W drugim zwiastunie mogliśmy ujrzeć psy, a czworonożny zwierzak, jak to w życiu, nie zawsze okaże się najlepszym przyjacielem człowieka.

- Z uwagi na specyfikę i charakter świata Red Dead Redemption, w tej grze odtworzenie zwierząt było koniecznością. Nigdy wcześniej nie musieliśmy brać tego pod uwagę w serii GTA - przyznaje Benzies Leslie, współtwórca cyklu również w rozmowie z dziennikarzem IGN. I dodaje: - Ale z uwagi na skalę świata w GTA V i różnorodność terenów zmieniliśmy podejście. Obszary wiejskie bez zwierząt wyglądałyby po prostu pusto. Co więcej, zwierzęta nie są tylko tłem - możecie spodziewać się psów pilnujących posiadłości i sprawiających problemy graczom, którzy będą usiłować się między nimi przekraść.

„Nierozstrzygnięta pozostaje kwestia polskiej wersji GTA V.”

Drugi zwiastun GTA V

Zawiodą się ci, którzy z zapartym tchem oczekiwali trybu kooperacji w kampanii. Zgodnie z udzielonymi wywiadami, nie będziemy mogli podzielić losów bohaterów we wspólnej grze z przyjaciółmi. Nie oznacza to, że GTA V zostanie całkowicie pozbawione trybu multiplayer. Twórcy stoją przed ogromnym wyzwaniem, mając do czynienia z otwartym i tak rozwiniętym światem. Na razie nie ujawniają więcej szczegółów dotyczących rozgrywki dla wielu osób.

Nierozstrzygnięta pozostaje kwestia polskiej wersji GTA V. Po ostatniej polonizacji gry Max Payne 3, wszystko wskazuje na to, że również GTA zostanie wydane w naszym kraju w wersji z napisami, ale wciąż nie są to potwierdzone informacje. Zapytaliśmy Cenegę, dystrybutora gier studia Rockstar w Polsce, jakie są plany lokalizacyjne odnośnie GTA V, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

GTA V ukaże się wiosną 2013 roku na konsole Xbox 360 oraz PlayStation 3. Wersja na PC i Wii U nie została potwierdzona, jest jednak rozważana.

Zobacz także