HBO anulowało ostatni sezon „Westworld”

Ceniony serial „Westworld” został anulowany, choć twórcy chcieliby stworzyć kontynuację. Powodem mogły być coraz słabsze oceny kolejnych sezonów.

HBO podjęło decyzję, że czwarty sezon „Westworld” będzie ostatnim. To nieoczekiwana decyzja, ponieważ wspomniany serial przez długi czas uważany był za jedną z największych produkcji na platformie. Czwarty sezon „Westworld” można uznać za zwieńczenie historii, jednak wiele wątków nie zostało zamkniętych, a twórcy zamierzali kontynuować historię w jeszcze jednym sezonie.

- Od początku planowaliśmy piąty i ostatni sezon - powiedział Johnathan Nolan. - Nadal prowadzimy rozmowy z siecią. Mamy wielką nadzieję, że powstanie. - Jonah i ja zawsze mieliśmy w głowach zakończenie, które mamy nadzieję osiągnąć. Jeszcze do tego nie doszliśmy - dodała Lisa Joy, współtwórczyni serialu.

Decyzja o anulowaniu produkcji zapadła prawdopodobnie pod wpływem gwałtownego spadku średniej ocen trzeciego i czwartego sezonu, które w serwisie Rotten Tomatoes zeszły do pułapu odpowiednio 73% i 76%. Widzowie nie byli zadowoleni z coraz większego skomplikowania fabuły oraz braku postaci, którym można kibicować. Decyzja HBO nie miała podobno nic wspólnego z zapowiadanym przez Warner Bros. Discovery cięciem kosztów.

„Westworld” to lubiany serial science fiction opowiadający o androidach, które zyskały świadomość. Produkcja - luźno bazująca na filmie „Świat Dzikiego Zachodu” z 1973 roku - zdobyła 54 nominacje do nagrody Emmy, a także główną nagrodę dla aktorki drugoplanowej, którą otrzymała Thandiwe Newton. Pierwsze dwa sezony cieszą się dużym uznaniem zarówno wśród krytyków, jak i wśród widzów.