Phil Spencer odpowiedział na wielki wyciek planów Microsoftu

Wczorajszy megawyciek planów Microsoftu, który był rezultatem trwającej batalii sądowej z amerykańską Federalną Komisją Handlu (FTC), natychmiast rozniósł się po sieci, wywołując lawinę komentarzy. Przez dłuższy czas „zieloni” milczeli w tej sprawie, ale głos zabrał wreszcie Phil Spencer, który określił dokumenty „starymi” i zasugerował nawet, że są niezgodne z najnowszymi założeniami.

Przypomnijmy: dowiedzieliśmy się między innymi o odświeżonej wersji Xbox Series X, nowej hybrydowej konsoli Xbox w 2028 roku, planach Bethesdy obejmujących m.in. remastery Fallout 3 i TES: Oblivion, planach zakupienia Nintendo czy Valve oraz poznaliśmy pierwszą reakcję Microsoftu na ujawnienie PS5.

Szef działu Xbox w Microsofcie - wspomniany Phil Spencer - zdecydował się na opublikowanie krótkiego oświadczenia na X:

„Widzieliśmy rozmowy o starych emailach i dokumentach. To trudne, widzieć pracę naszego zespołu udostępnianą w ten sposób, ponieważ tak wiele się zmieniło i jest tak wiele powodów do ekscytacji teraz i w przyszłości. Podzielimy się prawdziwymi planami, gdy będziemy gotowi”.

Jak bardzo - zdaniem Spencera - przestarzałe są upublicznione plany, zweryfikuje przyszłość. Na pierwszą okazję nie będziemy musieli najwyraźniej zbyt długo czekać. Odświeżona, cyfrowa wersja Xbox Series X ma rzekomo zadebiutować w przyszłym roku.

Wracając jednak do reakcji Microsoftu na megawyciek, publiczne oświadczenie to jedno, ale The Verge dotarło też do wewnętrznego emaila rozesłanego pracownikom korporacji przez Phila Spencera. Poniżej jego treść:

„Dzisiaj kilka dokumentów złożonych w postępowaniu sądowym związanym z proponowanym przez nas przejęciem Activision Blizzard zostało nieumyślnie ujawnionych. Wiem, że jest to rozczarowujące, nawet jeśli wiele z tych dokumentów ma już ponad rok, a nasze plany ewoluowały”.

„Wiem również, że wszyscy bardzo poważnie traktujemy kwestię poufności naszych planów i informacje o naszych partnerach. Ten wyciek ewidentnie nie spełnia naszych wymagań. Wyciągniemy wnioski z tego, co się stało i będziemy działać lepiej. Wszyscy wkładamy niesamowitą pasję i energię w naszą pracę i nie chcemy, aby ta ciężka praca była udostępniana społeczności w taki sposób. To powiedziawszy, jest o wiele więcej powodów do ekscytacji, a kiedy będziemy gotowi, podzielimy się prawdziwymi planami z naszymi graczami”.

„Kończąc, chcę powiedzieć, że doceniam całą pracę włożoną w Team Xbox w celu zaskoczenia i zachwycenia naszych graczy. W nadchodzących dniach i tygodniach skupmy się na tym, co możemy kontrolować: kontynuowaniu niesamowitego sukcesu Starfield, nadchodzącej premierze niesamowitej i przestępnej Forzy Motorsport oraz dalszym tworzeniu gier, usług i urządzeń, z których mogą korzystać miliony graczy”.