Podróbka Keanu Reevesa streamuje na Twitchu
Póki milczy, wygląda jak żywy.
Pewien streamer postanowił urozmaicić swoje transmisje na żywo. Użył w tym celu sztucznej inteligencji, która w czasie rzeczywistym upodabnia go do gwiazdy „Matrixa” i Cyberpunka 2077 - Keanu Reevesa.
Chodzi o technologię Deepfake pozwalającą nałożyć na obraz wideo twarze innych osób. Do tej pory wśród przeróbek opartych o tę technikę dominowały głównie krótkie filmiki, choćby trailery różnych produkcji z podmienionymi aktorami. Za przykład może posłużyć choćby fanowski zwiastun serialu „Obi-Wan Kenobi”, w którym podstawiono twarz Aleca Guinnessa w miejsce Evana McGregora.
Tego typu filmików znajdziemy całe mnóstwo na YouTube i TikToku, jednak streamowanie na żywo nadal pozostaje pewną nowością, dzięki czemu niejaki NymN mógł zebrać ponad 300 tysięcy obserwujących na Twitchu. Trzeba przyznać, że podobieństwo do Keanu Reevsa jest uderzające - zwłaszcza, jeśli wyciszyć dźwięk.
Streamer wspomniał podczas jednej z transmisji, że rozważa zainwestowanie w syntezator mowy, który pozwoliłby mu nie tylko wyglądać, ale i brzmieć jak Keanu Reeves. Twórcy pozostanie tylko dopracować sposób wypowiadania się oraz styl gestykulowania, by całkowicie upodobnić się do znanego aktora.
O ile technologia robi wrażenie i potrafi zabawić widzów, o tyle nietrudno wyobrazić sobie zastosowania Deepfake w niecnych celach jak podszywanie się pod kogoś w celu zdyskredytowania tej osoby czy prób wszelkiej maści oszustw. Technikę można wykorzystać też do tworzenia fake newsów, co niesie spore zagrożenie i zmusza nas do jeszcze większego zaangażowania w weryfikowanie informacji.
W niedalekiej przyszłości należy spodziewać się coraz większego wysypu tego typu treści, jednak może okazać się to krótkotrwałą modą. Deepfake wiąże się z wykorzystaniem czyjegoś wizerunku - najczęściej bez pozwolenia - więc wkrótce może zostać zabronione. Większość państw nie nadąża za postępem technologicznym, a przepisy prawa obecnie często nie regulują Deepfake w żaden sposób, jednak wkrótce może się to zmienić.