Rynek kart graficznych wróci do normy? Ważne zmiany w Ethereum
Mniejsze znaczenie GPU.
- Nadchodzą ważne zmiany w Ethereum
- Kryptowaluta będzie wymagała znacznie mniej mocy obliczeniowych
- To szansa na normalizację na rynku GPU
Nadchodzące modyfikacje w działaniu Ethereum powinny przełożyć się na zmiany także na rynku kart graficznych. Zmniejszy się moc układów GPU potrzebnych do efektywnego „wydobywania” tej kryptowaluty, co może zwiększyć dostępność w sklepach.
Fundacja zarządzająca wirtualną walutą zamierza w najbliższych miesiącach przejść na model „Proof of Stake”, zamiast - jak obecnie - „Proof of Work”, czyli dowodu pracy.
W uproszczeniu, „Proof of Work” wymaga udowodnienia, że poświęciliśmy pewien wysiłek obliczeniowy, co nagradzane jest jednostkami kryptowaluty. Proof of Stake działa inaczej, bazując na przeróżnych i dobieranych losowo atrybutach, jak liczba i wiek monet w danym bloku.
Jedną z zalet metody Proof of Stake jest znacznie mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną podczas wydobywania. Negatywny wpływ na środowisko naturalne jest obecnie jednym z często powtarzanych argumentów przeciwko kryptowalutom.
Jednocześnie spada także zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a więc na karty graficzne, które są niemal ekskluzywnym sposobem na pozyskiwanie Ethereum. W odróżnieniu od Bitcoina, który także bazuje na wymagającym Proof of Work, ale ze względu na rodzaj operacji preferuje dedykowane urządzenia do „kopania” - maszyny ASIC.
„Ethereum w nadchodzących miesiącach przejdzie w całości na Proof of Stake, co niesie ze sobą mnóstwo korzyści, na temat których mówiło się już od lat” - ogłosił Carl Beekhuizen z Ethereum Foundation.
Podobne plany rozważano już lata temu, podczas pierwszego kryzysu na rynku kart graficznych, na przełomie 2017 i 2018 roku. Drugi kryzys - trwający obecnie - jest znacznie dłuższy i zakrojony na szerszą skalę, co zapewne także miało znaczenie.
Zapotrzebowanie na energię elektryczną przy wydobywaniu Ethereum spadnie podobno nawet o 99,95 procent. Oczywiście, zmiany na rynku GPU nie są gwarantowane, ponieważ nie brakuje innych - choć znacznie tańszych - kryptowalut, które nadal stawiają na model Proof of Work.