Square Enix: wyłączność Tomb Raider na Xbox One była trudną decyzją
Ale ma swoje zalety.
Niemal rok temu, na targach Gamescom, Rise of the Tomb Raider ujawniono jako tytuł na wyłączność dla Xbox One. Teraz już wiemy, że mowa tylko o czasowej ekskluzywności, ale Square Enix już wtedy wiedziało, że takie podejście nie spodoba się wszystkim graczom.
- Mam nadzieję, że fani wiedzą, jak trudna to była decyzja - przyznaje menedżer Phil Rogers w rozmowie z serwisem Examiner.
- Myślę, że każda współpraca na tym poziomie, to decyzja, która wymagała czasu. Wiedzieliśmy, że w krótkim terminie będą to wieści rozczarowujące dla fanów.
Rogers zapewnia, że „pasja” i „zaangażowanie” Microsoftu były ważnymi czynnikami podczas rozmów o kooperacji. Nie bez znaczenia są także większe nakłady na marketing.
- Chodzi nam o rozwój marki, to decyzja długoterminowa - dodaje Rogers. - Chcemy przenieść Tomb Raider na następny poziom. Zaufanie i pasja Microsoftu pomogą nam z premierą. Uważamy, że będzie to świetna gra, dostarczająca zabawy jeszcze przez lata.
Rise of the Tomb Raider zadebiutuje 10 listopada na X360 i Xbox One. Na PlayStation 4 trafi w okresie świątecznym 2016 roku. Gra ukaże się także na PC, na początku przyszłego roku.
W nowej odsłonie cyklu od Crystal Dynamics bohaterka trafi między innymi na Syberię i do Afryki. Zajmie się, rzecz jasna, badaniem sekretów starożytnych cywilizacji. Twórcy chcą tym razem pozwolić graczom częściej korzystać z taktyki skradania się oraz przygotować bardziej wymagające i większe grobowce.
Nudzisz się? Zobacz także: