Symulator niedźwiedzia podbija Kickstarter
Konkurencja dla symulatora kozy?
Po niespodziewanym sukcesie, jakim okazała się zapowiedź humorystycznego symulatora kozy, na podobny pomysł wpadli twórcy z Farjay Studios, planując produkcję Bear Simulator.
„To taki mały Skyrim, ale jesteś niedźwiedziem” - podsumowują deweloperzy. Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, a tytuł reprezentuje „gatunek” FPB (First Person Bear).
Zadaniem graczy jest eksploracja okolicy, jedzenie ryb i roślin, miażdżenie przeciwników, którzy ośmielą się stanąć nam na drodze, rozwijane statystyk misia, spanie oraz „odkrywanie tajemnic lasu”.
Datę premiery na Steamie zaplanowano wstępnie na listopad tego roku, ale najpierw trzeba zebrać na Kickstarterze potrzebne środki - twórcy proszą o skromne 29 tysięcy dolarów. Udało się już pozyskać ponad połowę tej kwoty.
W planach jest system walki wręcz, ogromne przestrzenie do zwiedzenia, inne zwierzaki, wydarzenia specjalne w lesie, umiejętności specjalne, zmiana wyglądu niedźwiedzia, a nawet wsparcie dla Oculus Rift.