Szef PlayStation: „W przeszłości zapowiadaliśmy gry zbyt wcześnie”
Na premiery poczekamy krócej?
Nowa produkcja studia Sucker Punch - Ghost of Tsushima - wygląda całkiem interesująco. Na zapowiedź gry trzeba było jednak czekać ponad trzy lata od premiery Infamous First Light i wydaje się, że Sony zmienia podejście do ogłaszania gier.
Producent konsol PlayStation 4 i PS4 Pro jest niekiedy krytykowany, ponieważ na przeróżnych konferencjach i imprezach pokazuje gry, który ukażą się niekiedy dopiero za dwa lata. Z drugiej strony, tak długa cisza ze strony deweloperów z Sucker Punch skłaniała fanów do rysowania najczarniejszych scenariuszów na temat losów firmy.
- Tak, to dla mnie dziwne - przyznaje Michael Denny, zapytany o te reakcje graczy przez serwis GameSpot. - Myślę, że to właściwe podejście i uważam, że uczymy się sporo jako wydawca. Nie tylko my dochodzimy do wniosku, że jest pewien odpowiedni czas na zapowiedź gry.
- Wydaje mi się, że w przeszłości niekiedy zbyt szybko ogłaszaliśmy tytuły - dodaje menedżer, zajmujący stanowisko starszego wiceprezesa w SIE Worldwide Studios, dziale firmy odpowiedzialnym za wewnętrzne oddziały deweloperskie PlayStation.
- To świetny projekt dla Sucker Punch i gra, którą zawsze chcieli zrobić, dla siebie - tłumaczy Denny. - Myślę, że to odpowiednia pora na zapowiedź, pracą nad tytułem trwają już od dłuższego czasu. Gotowa jest bardzo dobra wersja testowa więc jesteśmy podekscytowani, by poinformować fanów.
Ghost of Tsushima - pierwsza nowa seria studia od ośmiu lat - rozgrywa się najprawdopodobniej w 1274, czyli podczas inwazji mongolskiej w Japonii. Wcielimy się w samuraja i zapewne nie obędzie się bez elementów fantastycznych. Poza tym szczegółów znamy niewiele.
Niestety, nie ujawniono daty premiery gry.
W przeszłości również przedstawiciele Microsoftu zgadzali się, że gry zapowiadane są niekiedy zbyt szybko, na przykładzie opóźnianego wielokrotnie Crackdown 3.
- Wydaje mi się, że w przeszłości popełniliśmy błąd zapowiadając tytuły na wyłączność nieco za wcześnie. Próbujemy wyciągać z tego lekcje - mamy więc kilka powstających gier, o których na razie nie mówimy - mówiła w sierpniu Shannon Loftis, odpowiedzialna w koncernie z Redmond za kwestie wydawnicze