Skip to main content

Taika Waititi ma już pomysł na nowego „Thora”

Brzmi sensownie.

Mimo że film „Thor: miłość i grom” spotkał się z dosyć mieszanym odbiorem, powstanie kolejnej produkcji poświęconej nordyckiemu bogu piorunów pozostaje niemal oczywistością. Taika Waititi - reżyser dwóch ostatnich części - ma już pomysł na kontynuację.

Swoje plany przedstawił w książce „Thor: Love and Thunder’ The Official Movie Special”, z której cytaty udostępnił serwis ScreenRant. Jeśli Waititi otrzyma ostatecznie możliwość wyreżyserowania nowej odsłony, Thor z pewnością nie przejdzie zbyt szybko na emeryturę.

„Co można z nim jeszcze zrobić? To musiałoby być coś zgodnego z ewolucją postaci, ale w sposób, który daje frajdę, a samemu Thorowi przeciwności do pokonania” - czytamy. „Nie moglibyśmy mieć antagonisty, który byłby słabszy niż Hela. Musielibyśmy zrobić krok naprzód i postawić na złoczyńcę, który będzie jeszcze potężniejszy”.

Dla przypomnienia, Hela była antagonistką w filmie Thor: Ragnarok, gdzie upokorzyła Thora niszcząc jego młot - Mjolnir - i zdobywając Asgard. Tytułowy bohater musiał się porządnie wysilić, by stanąć do walki o utraconą ojczyznę.

Jak czytamy dalej, Waititi chciałby stawiać Thora naprzeciwko „jeszcze bardziej zwariowanym i kosmicznym postaciom, jakie może zaoferować nordycka mitologia”. Ułamek omawianego szaleństwa i nieco lżejszego tonu opowieści mogliśmy zobaczyć właśnie we wspomnianym „miłość i grom”.

Niezależnie jednak od aspiracji reżysera, kolejna część serii nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Nie wydaje się również, by fani Marvela byli optymistycznie nastawieni do wizji Waititego. Nawet Chris Hemsworth - odtwórca głównej roli - przyznał, że ostatnia odsłona okazała się ostatecznie „zbyt głupia”.

Zobacz także