Tegoroczne Call of Duty to reboot Black Ops - nieoficjalne informacje
Zimna wojna, Wietnam i powrót zombie.
Nowa odsłona Call of Duty to reboot Black Ops - twierdzi autor kanału TheGamingRevolution na YouTube. Ten sam twórca ujawnił w przeszłości między innymi dodatki do Black Ops 3 i publikował potwierdzające się później informacje o Warzone.
Twórcy mają podchodzić do projektu tak, jak deweloperzy nowego Modern Warfare. Fabuła w kampanii będzie więc w pewnych aspektach podobna do historii z oryginału, pojawią się nawet te same postacie - ale sama opowieść będzie inna.
Gra ma przedstawić wydarzenia z różnych okresów Zimnej Wojny, między innymi w trakcie wojny w Wietnamie. Pojawią się podobno misje z perspektywy żołnierza Vietcongu.
W trybie multiplayer mają powrócić między innymi nagrody za serie zabójstw (w tym psy), zmagania 32 kontra 32 w niektórych trybach, a także system Operatorów, czyli zróżnicowanych postaci do wyboru.
Twórcy chcą, by regeneracja zdrowia nie była automatyczna, ale aspekt ten może ulec zmianie. Wszystkie DLC do trybu sieciowego mają być darmowe, jak w nowym Modern Warfare.
Deweloperzy chcą też podobno wprowadzić tryb Zombie, podobny do tego, do czego przyzwyczaiła już nas seria Call of Duty - choć ma być nieco bardziej realistyczny, pozbawiony elementów magii i fantasy.
Nowe Black Ops może zostać ujawnione w maju.
Następnie: PS5 bez głośnej pracy wentylatorów - zapewnia Sony