Twórcy No Man's Sky mogą legalnie używać słowa „sky”
Po trzech latach negocjacji z brytyjską siecią telewizyjną.
Studio Hello Games osiągnęło porozumienie z brytyjską firmą Sky, która posiada prawa do używania słowa „sky”. Spór trwał trzy lata. Dopiero dziś firma może legalnie sprzedawać grę No Man's Sky.
Sprawa może wydać się niektórym dziwna, czy nawet śmieszna, jednak to właśnie przez działania Sky Microsoft musiał zmienić nazwę usługi Skydrive na Onedrive.
„Hurra! W końcu doszliśmy do porozumienia ze Sky (słowo „sky” należy do nich). Możemy nazywać naszą grę: No Man's Sky. To już koniec trwającego 3 lata prawnego nonsensu” - napisał Sean Murray, główny producent.
„No, ale z drugiej strony przynajmniej to zapewne z tego powodu Skynet nigdy nie powstał...” - zażartował deweloper, korzystając z odniesienia do uniwersum Terminatora.
No Man's Sky debiutuje w sierpniu na PlayStation 4 i PC. Nie wiadomo, czy prawny spór z firmą Sky miał jakikolwiek wpływ na opóźnienie daty premiery - gra miała ukazać się w czerwcu.