Twórcy nowej Yakuzy obawiają się, że dla wielu graczy będzie zbyt długa
Dlatego obmyślili ryzykowną taktykę.
Twórcy najnowszej odsłony serii Like a Dragon (dawniej znanej jako Yakuza) - tym razem o podtytule Infinite Wealth - podzielili się dość osobliwą uwagą odnośnie długości gry. Stwierdzili, że gracze powinni spędzić przy produkcji tydzień lub miesiąc swojego życia, nawet za cenę narażenia na szwank własnego zdrowia.
Według szefa studia Ryu Ga Gotoku Yokoyamy Masayoshiego - cytowanego przez serwis PC Gamer - dla wielu graczy długość nadchodzącego tytułu może okazać się tak onieśmielająca, że ostatecznie nie zdecydują się na zakup. Dlatego też najlepszą strategią dla deweloperów wydało się wykreowanie jak największego rozgłosu wokół gry, aby gracze od samego początku zasiadali do niej na długie godziny.
„Musimy sprawić, żeby ludzie grali w tę grę przez tydzień czy miesiąc, nawet kosztem ich zdrowia. Dlatego naszym obowiązkiem jako twórców jest wygenerowanie odpowiedniej ekscytacji wokół gry” - mówi Yokoyama. „Myślałem o tym przez ostatni rok lub dwa. Przy grze o skali Infinite Wealth show musi trwać cały czas. To byłoby niegrzeczne z naszej strony wypuścić tak długą produkcję i spocząć na laurach”.
Deweloper stwierdził to jednak ze śmiechem na ustach, także najlepiej brać jego słowa ze sporym dystansem. Niemniej najnowsza odsłona Like a Dragon rzeczywiście zapowiada się na produkcję wręcz pękającą w szwach od treści. Chociaż już poprzednie części pełne były opcjonalnych mini-gier i zaskakujących zadań pobocznych, to tym razem otrzymamy też między innymi opcję zarządzania własną wyspą w stylu serii Animal Crossing.
Przypomnijmy, że Like a Dragon Infinite Wealth zadebiutuje 26 stycznia 2024 roku na PC, PS4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X/S. W grze wcielimy się w dwie postacie znane z poprzednich odsłon: Ichibana Kasugę oraz Kazumę Kiryu. Tym razem akcja gry zabiera nas do miasta Yokohama oraz na słoneczne Hawaje, gdzie Ichiban poszukuje swojej zaginionej matki.