Wiedźmin Rodowód Krwi - zakończenie: ciekawostki i nawiązania
Wszystko w jednym miejscu.
Rodowód Krwi to kolejny, po Zmorze Wilka, spin-off Wiedźmina od Netflixa. Akcja tego czteroodcinkowego serialu rozgrywa się ponad tysiąc lat przed narodzinami Geralta, gdy na Kontynencie panowały elfy. Na tej stronie przedstawiamy wszelkie informacje o zakończeniu serialu oraz powiązaniach z uniwersum Wiedźmina.
UWAGA SPOILERY: Jak wskazuje tytuł strony, zamieszczamy tutaj wszystkie informacje o finałowych scenach i konkretnych wątkach produkcji. Jeśli znalazłeś się tu przez przypadek, przejdź na stronę główną serwisu i znajdź coś fajnego dla siebie do czytania.
Na tej stronie - skocz do sekcji:
Rodowód Krwi - kluczowe informacje
Fabuła Rodowodu Krwi sięga 1200 lat wstecz względem sagi o Geralcie. To czasy, które przez Andrzeja Sapkowskiego zostały opisane dość zdawkowo, jedynie we wzmiankach i dialogach. Serial nawiązuje więc do kluczowych dla tego świata wydarzeń, lecz opowiada całkowicie nową historię, w której przeważają stworzone na potrzeby scenariusza postaci.
Rodowód Krwi pokazuje, jak doszło do kluczowych dla późniejszego rozwoju wiedźmińskiego świata wydarzeń. Jednym z nich jest Koniunkcja Sfer, czyli zderzenie wymiarów, w wyniku którego na Kontynencie pojawili się ludzie oraz potwory. Pozostałe zaś to powstanie pierwszego wiedźmina, geneza Dzikiego Gonu, przepowiednia Itliny i rodowód Ciri.
Co się wydarzyło w serialu i zakończenie
Przed przybyciem ludzi na Kontynencie rządziły elfy. Nie stanowiły one jednak spójnego, żyjącego w pokoju społeczeństwa. Wręcz przeciwnie, elfie królestwa toczyły ze sobą trwającą tysiąc lat wojnę. Alvitir, władca Xin'trei (ówczesnej Cintry) postanawia zakończyć waśnie poprzez podpisanie traktatu pokojowego z sąsiadującymi królestwami.
Zostaje jednak zdradzony przez własną siostrę, Merwyn, spiskującą z dowódcą armii Eredinem i arcymagiem Balorem. Królowie i przywódcy elfich klanów zostają zabici przez sprowadzoną przez Balora bestię z innego wymiaru, a młoda Merwyn zostaje nową cesarzową. Mimo przejęcia władzy, pozostaje jedynie marionetką w rękach arcymaga.
Sprzeciw wobec nowej tyranii łączy bandę siedmiorga wyrzutków, do której należą:
- Éile - bardka znana jako Skowronek, należąca wcześniej do Klanu Kruka. W wyniku spisku ginie jej siostra, przez co postanawia ona wyruszyć do Xin'trei, aby pomścić stratę i sprzeciwić się tyranii.
- Fjall Kamienne Serce - wojownik z Klanu Psa, były ochroniarz Merwyn, wyrzucony z klanu i wygnany z Xin'Trei za zakazany romans z księżniczką. To on zostaje pierwszym, prototypowym wiedźminem.
- Scían - mistrzyni miecza, jedyna ocalała z podstępnie wymordowanego plemienia Ducha, dawna naczuczycielka Éile. Pragnie odzyskać swój rodowy miecz, przetrzymywany jako trofeum w pałacu w Xin'trei.
- Meldof - krasnoludka, pragnąca pomścić śmierć swojej ukochanej Gwen, zamordowanej przez elfich żołnierzy. Nie rozstaje się ze swoim młotem, nazwanym na cześć utraconej partnerki.
- Syndril - mag, odpowiedzialny za odkrycie monolitów i ich zastosowania do międzywymiarowych podróży. Sprzeciwia się wykorzystywaniu jego wynalazku do niecnych celów.
- Zacaré - zamieszkująca bagna magiczka, przyszywana siostra Syndrila. Według niepotwierdzonych oficjalnie teorii, późniejsza Voleth Meir.
- Callan - najemnik, znany też jako Brat Śmierć. Pod władaniem nowej cesarzowej wybito mieszkańców jego wioski, dlatego pragnie on zemsty. Łączy go romantyczna relacja z Zacaré.
Rządy nowej cesarzowej nie cieszą się posłuchem wśród ludu. Liczne dezercje, zerwanie szlaków handlowych oraz walki przeciwko zbuntowanym osadom poskutkowały biedą i głodem. W cesarskim pałacu również wrze. Cesarzowa postanawia uniezależnić się od Balora, wchodzi więc w układ z Eredinem oraz korzysta z pomocy swojego nowego ochroniarza, Avallach'a.
Ostatecznie jednak Merwyn postanawia zawrzeć układ z Balorem, ponieważ tylko on potrafi otwierać przejścia między wymiarami. Arcymag skrywa jednak własne cele i ambicje. Składa ofiary istocie z mrocznego, wyjałowionego wymiaru, która obdarza go potężnymi umiejętnościami magicznymi. Podstępem więzi on Eredina i jego żołnierzy w tym wymiarze, wysłanych przez cesarzową na podbój nowych, nieznanych krain.
Drużyna siedmiorga bohaterów to za mało, aby stanąć do walki z całą armią oraz straszliwą bestią z innego wymiaru. Syndril proponuje więc wzmocnienie jednego z wojowników w taki sposób, aby miał on szanse w walce z potworem. Metoda ta jest jednak wysoce ryzykowna i niebezpieczna.
Na ochotnika zgłasza się Fjall, poddając się próbie traw i stając się pierwszym w historii wiedźminem. Pomimo zwiększonych zdolności bojowych i kocich oczu, różni się on od młodszych o tysiąc lat zabójców potworów. Musi kontrolować swój gniew, aby nie zmienić się w bezmyślną maszynkę do zabijania.
Z pomocą fortelu Scían, płomiennej przemowy do ludu Éile, nowych zdolności Fjalla oraz magicznych umiejętności Syndrila i Zacaré udaje się pokonać cesarzową, bestię i Balora. Pierwszy wiedźmin nie jest jednak w stanie powtrzymać bojowego szału. Prosi więc Éile, wówczas już jego ukochaną, o skrócenie męki. Syndril zaś niszczy służący do otwierania portali monolit, przez co wywołuje Koniunkcję Sfer, a na Kontynent przybywają pierwsi ludzie.
Powiązania z serią o Geralcie
Mimo że Wiedźmina i Rodowód Krwi dzieli tysiąc lat, powiązań między historiami jest tu całkiem sporo. Już w pierwszych scenach widzimy Jaskra, któremu elfia czarodziejka Seanchai opowiada historię o siódemce bohaterów, prosząc o napisanie ballady. Bardzo możliwe, że wątek ten powróci w 3. sezonie Wiedźmina.
Innym dużym powiązaniem są monolity, wprowadzone w 2. sezonie Wiedźmina. Już tam mogliśmy dowiedzieć się, że powiązane są one z istotami z innych wymiarów. Rodowód Krwi rzuca na nie dużo więcej światła. Zostały stworzone przez krasnoludów, a zniszczenie monolitu z Cintry było bezpośrednią przyczyną Koniunkcji Sfer. Przybycie ludzi z innego wymiaru ukształtowało geopolitykę wiedźmińskiego świata w kolejnych stuleciach, a obecność potworów wzbudziła popyt na usługi zmutowanych zabójców.
Tytuł „Blood Origin” może odnosić się zarówno do powstania pierwszego wiedźmina, jak i rodowodu Ciri. Dowiadujemy się, że Éile jest w ciąży, a ojcem dziecka jest Fjall. W serialu pojawia się również Itlina, wieszczka, której przepowiednia o zagładzie świata przewija się wielokrotnie na kartach powieści. Jej nieco zmodyfikowaną wersję możemy usłyszeć, kiedy wróżbitka dotyka brzucha Éile.
W jednej z ostatnich scen widzimy, jak Eredin znajduje w obcym wymiarze maskę w kształcie trupiej czaszki. Jak wiemy z książek i 3. części gry, zostanie on Królem Gonu. Wątek ten został też poruszony w końcówce 2. sezonu Wiedźmina. W scenie po napisach widzimy zaś Avalla'cha przyglądającego się Ciri. Postać ta odgrywa dużą rolę w książkowym pierwowzorze, zwłaszcza w kwestii rozwoju umiejętności Cirilli oraz odkrywania jej rodowodu.
Należy jednak pamiętać, że historia przedstawiona w serialu to autorska wizja scenarzystów, która nie tylko rozwija wiedźmińskie lore, ale także mocno modyfikuje to znane z książek lub gier. Przykładowo: u Sapkowskiego próżno szukać monolitów, a pierwszego Wiedźmina stworzył ludzki mag Alzur. Rodowodu Krwi nie powinno się więc traktować jako prequelu cyklu książkowego lub gier, a jedynie netflixowej wersji tego świata.
Czy będzie 2. sezon - kontynuacja
Rodowód Krwi od początku zapowiadany był jako jednorazowe „wydarzenie specjalne” i zamknięta historia, która nie doczeka się bezpośredniej kontynuacji. Można jednak spodziewać się, że pewne motywy i postaci powrócą w trzecim sezonie Wiedźmina, dlatego znajomość prequelu może okazać się przydatna.
Jakie wątki i postaci mogą powrócić? Z pewnością będzie to Eredin jako przywódca Dzikiego Gonu, a także Avalla'ch – w książkach znany jako potężny Wiedzący, nauczyciel Ciri. Możliwe, że ponownie zostanie poruszony temat monolitów, a także powróci wątek przepowiedni Itliny i stworzonego na potrzeby serialu rodowodu Ciri.