Skip to main content

Założyciele Ubisoftu chcą odzyskać pełną kontrolę nad firmą. W obawie przed wrogim przejęciem

Poszukiwania inwestorów.

Założyciele Ubisoftu poszukują inwestorów w celu wykupienia spółki na własność. Ma to uchronić firmę przed zewnętrznym przejęciem.

Pod koniec kwietnia pojawiły się informacje, że trwają wstępne rozmowy zarządu Ubisoftu z funduszami inwestującymi w spółki niepubliczne. Jeśli takie rozmowy dojdą do skutku, twórcy Assassin’s Creed mogliby zostać przekształceni w firmę prywatną, co uniemożli wrogie przejęcie.

Jak podaje serwis Seeking Alpha, inicjatywa wyszła od prezesa Ubisoftu Yvesa Guillemota, którego rodzina posiada obecnie 15,9 procent akcji oraz 22,3 proc. akcji z prawem głosu. Aby w pełni przejąć firmę i usunąć ją z notowań giełdowych trzeba posiadać ponad 50 proc. akcji.

Po zakupieniu Activison-Blizzard przez Microsoft, francuski wydawca miał otrzymać wiele propozycji przejęcia przez zewnętrzne podmioty. Na lutowym spotkaniu z inwestorami Guillemot powiedział, że „Ubisoft może pozostać niezależny, ale zarząd rozważa wszystkie otrzymane propozycje”.

Zobacz także