50 Cent nabrał graczy, że będzie w GTA 6. Tak naprawdę chodzi o coś innego
Zdecydowanie mniej ekscytującego.
Niedawno informowaliśmy was, że Curtis „50 Cent” Jackson opublikował w social mediach obrazek z napisem „Vice City”, zapewniając, że mowa o dużym projekcie, którego nie może jeszcze wyjawić. Wśród internautów narodziło się kilka teorii, a jedna z nich dotyczyła występu amerykańskiego rapera w GTA 6. Wiemy już, o co dokładnie chodzi - i nie jest to gra Rockstara.
Jak informuje Deadline, „Vice City” to roboczy tytuł nowego serialu, który współtworzą Lionsgate Television, Paramount Television Studios oraz należąca do 50 Centa firma G-Unit Film & Television.
Produkcja opowie o trzech przyjaciołach i byłych żołnierzach, którzy wracają do rodzinnego Miami w połowie lat 80. po wyrzuceniu z wojska za udział w aferze Iran-Contras (skandalu politycznym w USA). Wbrew temu, co można przypuszczać, serial nie ma najwyraźniej nic wspólnego z Grand Theft Auto.
Tym bardziej dziwi zachowanie 50 Centa, który teasował projekt oficjalnym obrazkiem pochodzącym z GTA: Vice City. Właśnie w tym mieście wzorowanym na Miami rozgrywa się GTA 6, więc trudno się dziwić, że gracze oczekiwali zaangażowania rapera w najnowszą odsłonę serii Rockstara.
Być może właśnie ze względu na niefortunną zapowiedź, obrazek z napisem „Vice City” został już usunięty z instagramowego profilu 50 Centa. Wygląda na to, że raper nieumyślnie wywołał falę spekulacji, a w efekcie rozczarowanie internautów.
„Ile trzeba czasu, by dostali pozew od Rockstara?” - trafnie zauważa jeden z komentujących, mając na myśli tytuł serialu. Ten - biorąc pod uwagę, że aktualnie jest roboczy - zapewne zostanie zmieniony.