A jednak się da. Gracze znaleźli sposób na split screen w Halo Infinite
Do tego wszystko śmiga w 60 klatkach.
Studio 343 Industries poinformowało ostatnio, że rezygnuje z dodania do Halo Infinite lokalnego trybu współpracy na podzielonym ekranie. Ponoć było to niemożliwe, ale gracze wiedzą lepiej.
Znaleziono błąd, który pozwala uruchomić split screen dla czterech graczy w Halo Infinite. Sposób działa na obu konsolach Microsoftu, choć na Xboxie Series X wydajność jest zdecydowanie lepsza - niemal idealna.
Jak tego dokonać? Metodę opisuje na Reddicie niejaki BigMike-64:
„Potrzebujesz znajomego, który pozostaje bezczynny w menu Halo Infinite. To, co zrobiłem, to uruchomiłem grę na komputerze, a następnie włączyłem ją na konsoli (możesz potrzebować do tego drugiego konta)”.
„Następnie załadowałem na konsoli zapis kampanii i jak tylko u dołu ekranu pojawił się pasek wczytywania, natychmiast dołączyłem z komputera do drużyny, a po połączeniu - opuściłem ją”.
„W kolejnym kroku trzeba przejść do gry dowolnej i ustawić rodzaj serwera na lokalny offline. Wtedy można podłączyć pozostałe kontrolery jak podczas normalnej sesji multiplayer i rozpocząć grę dowolną. Czas na kooperację”.
Metoda działa i pozwala grać na podzielonym ekranie nawet w cztery osoby, jednak nie polecamy próbować tego w domu - w komentarzach pojawiają się sugestie, że stosowanie glitcha może powodować uszkodzenie zapisów. Błąd wykryto jeszcze w ubiegłym roku, jednak od tego czasu zaobserwowano znaczny skok wydajności.
Jest jeszcze jeden problem, na który zwraca uwagę niejaki greymalken:
„Dobra, geniuszu, znasz jakiegoś glitcha na zdobycie trójki przyjaciół w realu?”.
Twórcy wielokrotnie przekładali implementację lokalnej kooperacji, która miała znaleźć się w grze na premierę. Ostatecznie, zdecydowali całkowicie zrezygnować z tej funkcji, o czym informowaliśmy przed weekendem. Sieciowy tryb współpracy ma pojawić się w listopadzie.