Activision Blizzard ukarane kwotą 35 mln dolarów
Za utrudnianie pracownikom procesu składania skarg.
Activision Blizzard zobowiązało się do zapłaty kary w wysokości 35 mln dolarów. To efekt ugody w sprawie trwającego od dwóch lat śledztwa odnośnie braku procedur, pozwalających na gromadzenie skarg i zażaleń pracowników.
Jak podaje serwis GamesIndustry.biz, Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) stwierdziła we wczorajszym oświadczeniu, że Activision Blizzard świadomie nie dostarczyło pracownikom odpowiednich narzędzi, które umożliwiałyby zbieranie skarg odnośnie nieodpowiednich warunków pracy. Firma postanowiła pójść na ugodę i przekazać komisji 35 mln dolarów kary.
„Nakaz SEC stwierdza, że Activision Blizzard nie wdrożyło niezbędnych działań w celu zbierania i przeglądu skarg pracowników dotyczących niewłaściwego zachowania w miejscu pracy, co powodowało, że korporacja nie miała środków do określenia, czy istniały większe problemy, które należało przedstawić inwestorom” - czytamy w oficjalnym komunikacie.
W oświadczeniu dodano także, iż Activision podpisywało specjalny rodzaj umów z pracownikami opuszczającymi firmę. Miały one zobowiązywać do informowania byłego pracodawcy o jakichkolwiek próbach nawiązania kontaktu ze strony agencji rządowych.
Jak jednak czytamy dalej, niezgodna z prawem klauzula zniknęła z umów w 2022 roku. Ponadto nie odnotowano żadnej sytuacji, w której byłym pracownikom Activision odmawiano by komunikacji z rządowymi organami.
Niedługo po opublikowaniu oświadczenia SEC, Activision Blizzard wydało dla serwisu GamesIndustry.biz własny komunikat.
„Zgodnie z nakazem, udoskonaliliśmy nasze procesy ujawniania informacji w odniesieniu do zgłaszania w miejscu pracy i zaktualizowaliśmy język umowy separacyjnej. Activision Blizzard jest spokojne o swoje działania dotyczące poprawy funkcjonowania miejsca pracy” - przekazano.