Skip to main content

Activision: Destiny najchętniej zamawianą przed premierą nową marką w historii

Serwery gry zostały włączone.

W Nowej Zelandii minęła już północ, co oznacza, że strzelanka Destiny oficjalnie zadebiutowała w sprzedaży, a serwery sieciowej produkcji zostały uruchomione.

Koniec odpoczynku

Firma Activision ogłosiła, że gra studia Bungie jest najchętniej zamawianą przed premierą nową licencją w historii wirtualnej rozrywki.

Francuski Ubisoft twierdził w maju, że taki rekord należy do Watch Dogs. Hakerska gra akcji pobiła też osiągnięcie wydawcy w kategorii najlepszej sprzedaży pierwszego dnia - na wynik Destiny musimy jeszcze poczekać.

„Destiny to gra, którą zawsze chcieliśmy zrobić” - napisał prezes Bungie - Harold Ryan - w przygotowanej informacji prasowej.

„Od lat marzyliśmy o tym uniwersum, więc nie możemy być bardziej podekscytowani perspektywą otwarcia drzwi, by fani mogli zacząć kreować własne, unikatowe historie.”

„Według nas, nowa generacja sprzętu polega na wchodzeniu w interakcje i ścieraniu się graczy podczas własnych, epickich, pełnych akcji przygód.”

Wydawca i producent już teraz planują przygotowanie dodatkowej zawartości dla Destiny. Na grudzień zaplanowano pierwsze rozszerzenie - The Dark Below.

„Czujemy, że mamy okazję zaprezentować coś wielkiego, nie tylko na rynku gier wideo, ale w całej popkulturze” - dodaje Eric Hirshberg z Activision. „Takie momenty nie zdarzają się zbyt często.”

W Polsce gra trafi do sprzedaży jutro, na PlayStation 3, PS4, X360 i Xbox One, tylko w angielskiej wersji językowej. Tytuł łączy elementy gry sieciowej typu MMO z kampanią fabularną dla jednego gracza i kooperacją.

Zobacz na YouTube

Zobacz także