Skip to main content

Activision mogło paść ofiarą ataku phishingowego. Wyciekły informacje o Call of Duty

Aktualizacja: Insider potwierdza wyciek.

Aktualizacja: Znany dziennikarz Tom Handerson wszedł w posiadanie dokumentów rzekomo pochodzących z przecieku i z pomocą swoich źródeł potwierdził autentyczność doniesień vx-underground. Zdaniem insidera, hakerzy przejęli konto osoby z działu HR, a następnie weszli w posiadanie poufnych danych pracowników Activision. W dokumentach mają pojawiać się też wzmianki o Call of Duty 2023 (projekt Jupiter) oraz Call of Duty 2024 (projekt Cerberus). Dane graczy mają być bezpieczne.


Oryginalna wiadomość: W sieci pojawiły się doniesienia o domniemanym wycieku danych z Activision, do którego miało dojść w grudniu ubiegłego roku. Wśród wykradzionych dokumentów miał znaleźć się kalendarz wydawniczy na 2023 roku, w którym pojawiają się wzmianki o potencjalnej nowej grze z serii.

Choć informacje nie zostały dotąd oficjalnie potwierdzone, mówi się o ataku phishingowym przeprowadzonym na służbowym Slacku, w wyniku którego hakerzy pozyskali dostęp do niektórych wewnętrznych dokumentów Activision. Jak twierdzi osoba prowadząca na Twitterze profil vx-underground specjalizujący się w tematyce włamań i aktywności hakerów, do ataku miało dojść 4 grudnia 2022 roku.

Wśród domniemanych danych znaleziono między innymi kalendarz wydawniczy Activision na ten rok, który prezentuje się dość intrygująco. Mniej więcej co 3 miesiące mają startować kolejne sezony w trybach wieloosobowych Call of Duty wiążące się z aktualizacjami Reload Updates. Nie powinno być to zaskoczeniem dla graczy, jednak pojawiły się też informacje o nowej zawartości.

  • Siedem „map podstawowych”, z których niektóre prawdopodobnie będą zawierać przeróbki starszych map.
  • Wydarzenie „Haunting of Saba” na Halloween.
  • Jeden „licencjonowany operator” w każdym sezonie, czyli dalsze kolaboracje z celebrytami lub crossovery z innymi markami.
  • Więcej misji Spec Ops, rajdów i wydarzeń 1 poziomu począwszy od sezonu trzeciego.
  • Jedna „mała mapa” w sezonie 4.
  • Minimum 240 pakietów przedmiotów kosmetycznych (70 na sezon).

Jeszcze ciekawszy zdaje się „Project Jupiter” przewijający się na screenach opublikowanych przez vx-underground. Choć w większości wzmianki o projekcie są ucięte, to możemy dopatrzyć się kilku szczegółów. W kwietniu oraz na przełomie maja i czerwca widzimy wpisy „Jupiter GL4”, „JupiterAplha” oraz „Jupiter GL5”. Choć nie mamy pewności, co oznaczają, spekuluje się, że może chodzić o wewnętrzne cykle rozwojowe lub „kamienie milowe” nowej produkcji z serii Call of Duty.

Jak zauważa portal Insider Gaming, warto mieć na uwadze, że od wycieku minęło sporo czasu, więc najprawdopodobniej informacje zawarte w harmonogramie uległy zmianie. Przypominamy również, że Activision dotąd nie potwierdziło oficjalnie grudniowego ataku.

Zobacz także