Activision stawia na przywiązanie graczy do Call of Duty: Ghosts
„Większe przywiązanie oznacza więcej zysków.”
Activision sprzedało do sklepów pudełka z Call of Duty: Ghosts o wartości miliarda dolarów - rezultat niższy niż w ubiegłych latach. Wydawca obwinia przejście na nowe konsole i rosnące znaczenie dystrybucji cyfrowej.
„W tym roku wyniki sprzedaży będą inne, ze względu na wydanie jeszcze w tym miesiącu nowego sprzętu i większe oddalenie naszej premiery od kluczowego Czarnego Piątku” - zauważył podczas rozmowy z inwestorami Dennis Durkin, odpowiedzialny za finanse.
Wspomniany Czarny Piątek to dzień po świętach Dziękczynienia, tradycyjnie związany w Stanach Zjednoczonych z wyprawą na zakupy.
„Pomimo tego, rezultat jest solidnym osiągnięciem i pokazuje ogromną wiarę naszych partnerów handlowych w siłę naszej marki w okresie świątecznym.”
Wczorajsze ogłoszenie nietypowej statystyki zostało odebrane przez wielu za próbę ukrycia informacji o słabszych niż zazwyczaj wynikach. Taka sytuacja nie jest jednak unikatowa dla Activision. Inni wydawcy, tacy jak EA z Battlefieldem 4 czy Ubisoft, stoją przed podobnym problemem.
„Podstawy rynku są obecnie zachwiane” - dodaje Eric Hirshberg, odpowiedzialny za sprawy wydawnicze. „Zapotrzebowanie na wiele corocznych serii AAA maleje, gdy konsumenci oczekują na nową generację. Niektóre gry z najpopularniejszych marek sprzedają się znacznie gorzej niż w roku ubiegłym.”
„Nie uważamy, że jesteśmy odporni na te czynniki. Choć krzywa sprzedaży kształtuje się w tym roku inaczej ze względu na premierę konsol w środku kwartału oraz późny Czarny Piątek, nadal wierzymy, że popyt na nasze kluczowe tytuły jest duży. Zauważamy także wzrost zainteresowania konsolami nowej generacji. Wydaje nam się, że klienci nagrodzą firmy oferujące przełomowe gry w dniu premiery, w tym Activision.”
Zamiast publikować standardowe wyniki sprzedaży, wydawca chwali się raczej średnim czasem rozgrywki w Ghosts. Gracze spędzają przy nowej odsłonie serii więcej czasu niż w poprzednich latach. Hirshberg uważa, że w ten sposób można wypracować większe przychody.
„Na razie zainteresowanie produktami, takimi jak przepustki sezonowe, było bardzo duże. Widzimy też wzrost średnich czasów gry, co oznacza większe przywiązanie do tytułu ze strony milionów graczy” - tłumaczy.
„Z doświadczenia wiemy, że większe przywiązanie oznacza więcej przychodów wraz z upływem czasu, ponieważ zaangażowani gracze chętniej kupują DLC czy przepustki sezonowe. Jesteśmy zadowoleni z dłuższych średnich czasów rozgrywki.”
Call of Duty: Ghosts oferuje także nowy tryb - Extinction, które odegra ważną rolę w nadchodzących rozszerzeniach.
„Myśleliśmy przyszłościowo, wprowadzając trzeci tryb” - dodaje Hirshberg. „Zauważyliśmy w przeszłości, jak trzeci tryb wpływa na wyniki w dłuższym terminie. Planujemy więc sporo zawartości dodatkowej dla Ghosts, w tym także dla Extinction. Spodziewamy się fantastycznego sezonu.”