Activision ujawnia plany na filmy i seriale w uniwersum Call of Duty
Prawie jak Marvel.
Activision ma ambitne plany związane z marką Call of Duty. Przedstawiciele firmy pracują nad projektami kilku filmowych i serialowych produkcji opowiadających historie w uniwersum popularnej serii strzelanek.
Za całe przedsięwzięcie odpowiadają Stacey Sher i Nick van Dyk, dyrektorzy zarządzający działem Activision Blizzard Studios - informuje serwis The Guardian.
Podejście Activision pozwala dostrzec inspiracje działalnością Marvel Studios. Producentom zależy, by wszystkie filmy czy serie telewizyjne łączyły się, choćby przez drobne easter-eggi.
Pierwszy film mógłby ukazać się już w 2018 roku, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami twórców.
- Planowaliśmy to przez wiele lat. Uformowaliśmy grupę scenarzystów, z którymi zastanawiamy się, czym moglibyśmy się zająć - zaznaczyła Stacey Sher.
- Powstanie między innymi film przypominający nieco Black Ops, gdzie opowiemy podwójną historię. Mamy też w planach serię inspirowaną Modern Warfare, która przedstawi losy żołnierzy, na których uwagę skupia cały świat.
Przedstawiciele Activision podkreślają, że nie doczekamy się bezpośrednich adaptacji jakiejkolwiek gry z cyklu Call of Duty. Producenci chcą postawić na oryginalne scenariusze.
Nick van Dyk zasugerował też jednak, że niektóre produkcje mogą nawiązywać do wydarzeń z gier - podając przykład tego jak „Gwiezdne Wojny: Historie - Łotr 1” nawiązywał do innych części sagi filmowej.
Warto przypomnieć, że Activision produkuje już jeden serial dla platformy Netflix, oparty na cyklu gier Skylanders. Produkcja cieszy się popularnością, niedawno podjęto decyzję o stworzeniu kolejnych sezonów.