AI od Nvidii może poprawić wydajność w grach nawet o 30 procent
Podobno.
Według nieoficjalnych doniesień, sztuczna inteligencja projektowana przez Nvidię poprawi wydajność w grach nawet o 30 procent, za pośrednictwem nowych sterowników kart graficznych.
Brzmi imponująco, choć obecnie pozostaje więcej pytań i odpowiedzi. Doniesienia - z nieznanego źródła - przekazał na Twitterze użytkownik odpowiedzialny za oprogramowanie CapFrameX, służące do analizowania przechwyconego obrazu choćby właśnie pod kątem płynności działania gier.
Wydaje się, że takie zajęcie upoważnia do posiadania tajnych informacji na temat planów Nvidii, ale obecnie nie znamy zbyt wielu szczegółów. Dodano, że 30 procent ma być szczytową wartością, a średnia poprawa wyniesie 10 proc. Premiera „być może” jeszcze w pierwszym kwartale roku.
Ale w jaki sposób? Co dokładnie optymalizować będzie sztuczna inteligencja? Czy to jakaś forma rozwoju technologii DLSS, a może sterowników Game Ready, dla poszczególnych tytułów? Na jakiej generacji kart graficznych zadziała tajemnicza technologia?
CapFrameX - zapytany o to, co będzie optymalizowane - wymienia „instrukcje, przepustowość, wykorzystanie sprzętu, wielowątkowość, ustawienia...”, choć są to raczej kwestie, na które sterowniki mają ograniczony wpływ. Może sztuczna inteligencja zajmie się po prostu kodem samych driverów?
Jak widać, niewiadomych nie brakuje i nie jest nawet jasne, czy źródło informacji jest prawdziwe. Warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać na oficjalne informacje od Nvidii.