Aktorka z Resident Evil 4 Remake odpowiada na ostre komentarze o jej roli

Lily Gao, która użyczyła głosu postaci Ady Wong w Resident Evil 4 Remake, przerwała ciszę i wróciła na social media, by odpowiedzieć na toksyczne komentarze krytykujące jej występ.

Pochodząca z Chin aktorka upatruje źródła hejtu właśnie w fakcie, że jest pierwszą Azjatką, która wcieliła się w Adę Wong w serii Resident Evil. Gao wzywa branżę do autentycznego reprezentowania Azjatów w grach, a swoim zdaniem podzieliła się we wpisie na Instagramie - pierwszym poście po zniknięciu z social mediów ponad tydzień temu.

„Bycie pierwszyą azjatycką aktorką, która wciela się Adę w grach wideo Resident Evil to zaszczyt i na zawsze będę wdzięczna naszemu producentowi i reżyserowi za podjęcie decyzji o autentycznej reprezentacji” - czytamy we wpisie. „Szkoda tylko, że z premierą gry nadeszło zbyt znajome poczucie »ja tu nie pasuję«”.

„O ile krytyka jest oczekiwana, to nie jest to pierwszy raz, kiedy aktorzy o innym kolorze skóry spotykają się z rasistowskim i seksistowskim prześladowaniem, już za samo uczestnictwo. Nieautentyczny casting utrwala niezdrowy obraz, który jeszcze bardziej dehumanizuje społeczność, którą chcemy pokazać”.

„Nadszedł czas, abyśmy przestali skupiać się wyłącznie na seksualizowanych, erotyzowanych i tajemniczych Azjatkach, a zrobili miejsce na uhonorowanie każdego rodzaju Azjatek. Moja Ada przezwycięża trudności. Jest miła, sprawiedliwa, inteligentna i zabawna. Jest nieprzewidywalna, wytrzymała i absolutnie nie jest stereotypem” - kontynuuje aktorka.

Przypomnijmy, że krytyka Lily Gao jest dość wielowymiarowa i trudno ją zaszufladkować, sprowadzając do jednej kategorii. Wśród nagannych, agresywnych i toksycznych komentarzy pojawiały się też - wydaje się - pozostające w granicach rozsądku głosy, że „nowa” Ada Wong jest zbyt mało ekspresywna, a więc pozbawiona życia, a jej wypowiedzi zbyt „płaskie”.

Jeśli chodzi o odpowiedzi na wspomniane oświadczenie, to są one w większości pozytywne, a fani ponownie wspierają Gao - szczególnie po tym, jak media nagłośniły sprawę z nękaniem aktorki przez graczy.