Skip to main content

Patch do Final Fantasy 16 pozwala wyłączyć kontrowersyjną opcję graficzną

Jest ostrzej.

Wydana dzisiaj aktualizacja Final Fantasy 16 wprowadza funkcję, o którą gracze dopraszali się od dnia premiery - możliwość wyłączenia rozmycia ekranu, czyli opcji motion blur.

Dezaktywacja tego ustawienia jest często pierwszym krokiem, który wykonują gracze na PC, lecz opisywana produkcja ukazała się wyłącznie na PlayStation 5, więc trzeba było poczekać nieco dłużej. Stosowne ustawienie znajdziemy w zakładce „System” w menu głównym.

Domyślnie rozmycie ustawione jest na liczbę 5, którą możemy zmniejszyć, lub też postawić na 0, co oznacza kompletne wyłączenie bluru. Patch dodaje także kilka innych mile widzianych funkcjonalności, związanych głównie z pracą kamery, jak możliwość powstrzymania automatycznego śledzenia postaci podczas chodzenia i atakowania.

Maksymalny zakres czułości kamery zwiększono z 10 do 20, wprowadzono także trzy nowe schematy kontrolera: typy D, E oraz F. Nadal brakuje jednak całkowicie swobodnego zmieniania obłożenia, o co apeluje część graczy.

Jest jeszcze „poprawienie usterki, która wpływała na stabilność niektórych ekranów menu” oraz „poprawienie pewnych problemów z tekstem”. Na sam koniec najważniejsze: dodanie hashtagu #FF16 podczas publikowania zrzutów z ekranu i klipów wideo na Twitterze oraz YouTube.

Final Fantasy 16 ukazało się 22 czerwca, więc tempo aktualizacji wydaje się być całkiem dobre. Część graczy miała obawy, że na modyfikacje opcji graficznych przyjdzie poczekać do wersji PC, która podobno powstaje.

Zobacz także