Skip to main content

Aktualizacja Final Fantasy 7 Rebirth naprawi najbardziej krytykowany element gry

Będzie ładniej.

Choć Final Fantasy 7 Rebirth zbiera niezwykle wysokie oceny i zapowiada się na jeden z najlepszych tytułów tego roku, produkcja nie jest wolna od problemów. Największym z nich wydaje się tryb wydajności, który twórcy zamierzają poprawić w najbliższej aktualizacji.

Oczywiście sam fakt, że tryb wydajności obniża jakość grafiki w zamian za dodatkowe klatki na sekundę, nie jest niczym nowym, jednak w przypadku Final Fantasy 7 Rebirth różnice rzucają się w oczy nieco zbyt mocno. Efekt rozmazania ekranu widać zwłaszcza w bardziej dynamicznych scenach, choć niewiele lepiej wygląda to podczas standardowej eksploracji. Reżyser Naoki Hamaguchi zapewnia, że patch z poprawkami jest już w drodze.

Otrzymaliśmy wiele pytań odnośnie tego, czy grafika w trybie wydajności zostanie poprawiona” - mówił deweloper w rozmowie z serwisem Onemoregame. „Słyszymy was, dlatego obecnie pracujemy nad aktualizacją, która poprawi ten aspekt. Nie sądzę, by termin jej wydania był odległy”.

Dalej Hamaguchi wyjaśnił, jakich jeszcze usprawnień możemy się spodziewać. „Słyszeliśmy od graczy, że w pewnych sytuacjach oświetlenie sprawia, że cienie niektórych postaci wyglądają naprawdę przerażająco. Jest to więc jeden z elementów aktualizacji, nad którym pracujemy”.

Porównanie trybów grafiki przygotowali m.in. eksperci z Digital Foundry.Zobacz na YouTube

Co ciekawe, poprawki dla trybu wydajności zdążyła otrzymać wersja demonstracyjna gry. Już w lutym gracze zwracali na zbyt mocne rozmycie obrazu i niższą rozdzielczość tekstur. Podobnych problemów nie znajdziemy w trybie jakości, gdzie grafika jest wyostrzona, ale obowiązuje limit 30 klatek na sekundę.

Pomijając pewne problemy z oprawą, Final Fantasy 7 Rebirth to tytuł bardzo udany. Dość powiedzieć, że średnia ocen zebranych w agregatorze Metacritic sięga na ten moment 92 punktów. Wśród opinii od największych branżowych serwisów nie brakowało wzmianek o „doskonałej grze RPG”, a nawet i „arcydziele”.

Zobacz także