Skip to main content

Ambasada Rosji w UK ilustruje konflikt w Syrii za pomocą gry

Ciężarówki z Command & Conquer.

Rosyjska ambasada w Londynie opublikowała na Twitterze obrazek ze strategii Command & Conquer: Generals, przedstawiający trzy zielone ciężarówki - jednostki w grze.

„Ekstremiści nieopodal Aleppo otrzymali kilka transportów amunicji chemicznej” - głosi podpis.

Aleppo to największe miasto w Syrii, obecnie w centrum wojny domowej. Konflikt trwa od 2012 roku, a liczba ofiar wynosi ponad 26 tysięcy osób.

Command & Conquer: Generals od Electronic Arts z 2003 roku toczy się w nieodległej przyszłości - Stany Zjednoczony i Chiny łączą siły, by walczyć z terrorystami.

Trzy zielone ciężarówki pojawiają się w wyszukiwarce Google na jednym z pierwszych miejsc po wpisu frazy „bomb truck”. „Obrazek tylko w celach poglądowych” - dodała ambasada.

Użytkownicy Twittera odpowiedzieli jednak z zaskoczeniem, które wkrótce ustąpiło żartom. „Dowody działalności faszystów na Ukrainie” - napisał „dsic”, podkreślając całość ujęciem z Doom 2 (w stylu Wolfenstein 3D).

„01sak_” dysponuje nawet zdjęciem samych ekstremistów, którzy otrzymali „chemiczną amunicję” w Aleppo.

„Yabani” - nieco stereotypowo - zrzuca winę na wódkę.

„Tasmanian Fox” podszedł do sprawy poważniej i ujawnił, że ekstremiści dostali też ładunki wybuchowe.

Przykład rosyjskiej ambasady to nie pierwszy przypadek tego typu. Brytyjskie ITV opublikowało w 2011 roku wideo z gry Arma 2, jako przypomnienie ataków IRA z 1988 roku. Później przepraszano i tłumaczono się „błędem ludzkim”.

W 2014 roku kanał Russia Today „przyłapano” na reklamowaniu materiału o nieletnich żołnierzach za pomocą obrazka promocyjnego Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain. Jest też telewizja w Iranie, myląca Medal of Honor z rzeczywistością.

Telewizja Channel One w tym samym kraju wyemitowała też fanowski plakat Team Fortress 2 w filmie dokumentalnym, jako amerykański materiał propagandowy z czasów I wojny światowej.

Jest też kolejny przykład z Wielkiej Brytanii: w 2012 roku BBC News wyświetliło symbol fikcyjnego UNSC z serii Halo jako logo Rady Bezpieczeństwa ONZ.

W naszym małym zestawieniu to właśnie UK jest jednak liderem, ponieważ można jeszcze wspomnieć o tabloidzie The Sun, który uznał Sarif Industries - fikcyjną korporację z Deus Ex: Human Revolution - za prawdziwą firmę.

Zobacz także