Skip to main content

Ambitne MMO Crowfall zapowiada podboje terenu i dynamiczną ekonomię

Inny świat na każdym serwerze.

Fani sieciowych gier RPG powinni zainteresować się grą Crowfall, chwalącą się dość ambitnymi założeniami na mechanikę rozgrywki.

Ekran rzemiosła

„Jeśli tutaj jesteście, to znaczy, że czegoś szukacie” - napisano na oficjalnej stronie. „Czegoś głębszego niż wirtualny park rozrywki czy piaskownica.”

„Czegoś bardziej realnego, gdzie decyzje mają znaczenie. My też tego szukamy. Od lat, bez rezultatów. Ponieważ coś takiego nie istnieje... jeszcze.”

Crowfall polega na dwóch dużych pomysłach. Pierwszy element to „dynamiczne podboje terenu oraz ekonomia bazująca na poczynaniach graczy”, a drugi punkt składowy do rozbudowany system rzemiosła, w stylu Star Wars Galaxies.

„Połączenie tych dwóch konceptów to Święty Graal produkcji MMO” - zapewnia reżyser J. Todd Coleman, odpowiedzialny w przeszłości za Shadowbane.

„Oficjalna” zapowiedź gry planowana jest na 25 lutego, ale wczoraj ujawniono kilka dodatkowych szczegółów, wyjaśniając działanie serwerów.

W odróżnieniu od klasycznego podejścia, gdzie gracze podzieleni są na osobne światy, każdy świat w Crowfall będzie unikatowy, z całkiem innymi mapami, górami, lasami, rzekami i lasami. Wszystkie lokacje będą też dynamicznie zmieniać się w zależności od poczynań graczy.

Coleman opublikował także kilka prototypowych ujęć interfejsu użytkownika, z ekranami rzemiosła, wyboru postaci i strukturą „własności” odcinka terenu.

Zobacz także