AMD nie ma szans z nowymi procesorami Intel - uważa Pat Gelsinger
Szef Intela wierzy w sukces nowych procesorów.
Według szefa firmy Intel, Pata Gelsingera, nadchodzące procesory Intel Alder Lake i serwerowe Intel Sapphire Rapids, zmienią układ sił na rynku podzespołów komputerowych.
Jak powiedział Gelsinger w wywiadzie dla serwisu CRN, konkurencyjne AMD zrobiło w ostatnich latach „kawał dobrej roboty”.
- Może się wydawać, że AMD dominuje na rynku, ale Intel wciąż ma 80% udziałów - przekonuje prezes Intela. - Nie lekceważymy ich ciężkiego wysiłku, ale to się skończy wraz z premierą procesorów Alder Lake i Sapphire Rapids”.
CEO szczególnie chwalił opracowaną przez konkurencję architekturę ZEN i jej kolejne wersje, jednak asem w rękawie „niebieskich” mają być nowe procesory, zapewniające jednocześnie najwyższą wydajność i oszczędność energii na rynku.
- Zapewniamy hybrydowe rozwiązania, oferując największą wydajność i niskie zużycie energii Alder Lake. Uważamy, że to prawdziwy punkt zwrotny, bo możemy teraz rywalizować w obu tych kategoriach, a AMD nie ma takiej możliwości - kontynuuje Gelsinger.
Nowa generacja procesorów Intel ma posiadać tzw. „rdzenie P”, zapewniające wydajność w skomplikowanych operacjach oraz energooszczędne „rdzenie E”, wykonujące mniej skomplikowane obliczenia przy niskim poborze mocy.
Prezes zauważa, że trwające obecnie problemy z dostępnością komputerowych komponentów, mogą wyklarować bardzo stabilny podział rynku, dając Intelowi czas na wdrożenie nowych technologii.
- Myślę, że działamy w środowisku o ograniczonej podaży, więc z tej perspektywy nie sądzę, żeby w tym okresie było dużo okazji do przesunięcia układu sił - kontynuuje. - Intel powrócił. Alder Lake to najlepsze produkty w swojej kategorii. Mamy najlepszy łańcuch dostaw, najwyższej jakości oprogramowanie. Jesteśmy najbardziej znaną i szanowaną marką technologiczną w branży.