Skip to main content

AMD Radeon RX 580 i RX 570 - Test

„Odświeżone” karty Polaris.

AMD nazywa nowe karty redefinicją Polaris, lecz w praktyce otrzymujemy fabrycznie podkręcone wersje poprzednich modeli. RX 570 i RX 580 to nadal - odpowiednio - te same 32 i 36 jednostek obliczeniowych, a efektywność spada w pogoni za wyższym taktowaniem, więc tym razem nacisk położono nie na zużycie prądu, lecz na wydajność. Szczerze mówiąc, wcale nam to nie przeszkadza. Warto jednak pamiętać, że to jeszcze nie AMD Vega.

Producent nie raz zebrał już krytykę za podobny „rebranding” dobrze znanych produktów, ale kartę graficzną kupujemy ostatecznie w celu poprawy wydajności w grach, wyższych rozdzielczości czy włączenia dodatkowych efektów graficznych. Spoglądając na wyniki testów, AMD plasuje RX 580 na kursie kolizyjnym z GTX 1060 w głównym nurcie rynku, podczas gdy RX 570 ma chyba rywalizować z GTX 1050 Ti czy GTX 1060 w wersji 3 GB.

Otrzymaliśmy trzy karty, zaczynając od Asus Strix RX 570, z 32 jednostkami obliczeniowymi przy maksymalnie 1300 MHz. Do tego dwa RX 480, próbki fabrycznie podkręcone przez Sapphire oraz MSI. Tę pierwszą wyróżnia sporych rozmiarów układ chłodzący oraz taktowanie boost o imponującej wartości 1450 MHz. To więcej niż jakikolwiek Polaris w przeszłości oraz o 57 MHz więcej niż maksimum po stronie MSI.

Od razu widać, że pogoń za wydajnością w RX 580 ma swoją cenę. Karta Sapphire wymaga 8- i 6-pinowego złącza, podczas gdy model MSI zadowala się jednym kablem z ośmioma pinami zasilania. Wszystko to więcej niż 6 pinów w oryginalnym RX 480. Rachunek jest jednak prosty - więcej mocy, więcej prądu. Wydajne chłodzenie Sapphire zapewnia ciche działanie, podczas gdy wentylatory MSI potrafią zwrócić uwagę. Dobra obudowa wytłumi dźwięki, ale dobrze znany system Twin Frozr rzadko kiedy pracuje tak głośno, jak w tej karcie. Znana z cichej pacy linia Asus Strix działa tymczasem zgodnie z oczekiwaniami w RX 570, ale zadanie na pewno ułatwia zredukowanie taktowania do 1300 MHz.

Spojrzenie na dwa modele RX 580Zobacz na YouTube

Rezygnacja z modeli referencyjnych na rzecz chłodzenia prosto od zewnętrznych partnerów do dobra decyzja AMD, ponieważ już podkręcenie standardowego RX 480 generowało sporo hałasu, a rosnące temperatury wpływały na taktowanie, nawet bez OC. Krótko mówiąc: było gorąco, więc spadały zegary. Tymczasem wszystkie trzy testowane w poniższym artykule karty spędzały dużo więcej czasu przy maksymalnych wartościach.

Zadajemy kilka pytań: czy położenie nacisku na wydajność opłaciło się? Jak RX 570 i RX 580 wypadają w zestawieniu z kartami Nvidii? Co więcej, na ile sensowny jest zakup w obliczu spadających cen RX 480 i jakie są różnice względem tego urządzenia?

Jak zawsze w sprzęcie z tego segmentu, zaczynamy od kluczowego 1080p. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to fakt, że Sapphire RX 580 pomimo wyższego taktowania zyskuje tylko w Assassin's Creed Unity, i to o 1-2 klatki na sekundę, na granicy błędu statystycznego. Model MSI można podkręcić do poziomu Sapphire, ale - patrząc na poniższe wyniki - czy jest po co?

RX 480, RX 570, RX 580 i GTX 1060 w 1080p. Różnice są małe.Zobacz na YouTube
1920 × 1080 (1080p) RX 580 8GB Sapphire RX 580 8GB MSI RX 570 4GB Asus RX 480 8GB GTX 1060 6GB GTX 1060 3GB GTX 970 4GB GTX 1050 Ti 4GB
Assassin's Creed Unity, Ultra High, FXAA 57,2 54,7 48,4 53,5 59,6 56,4 52,0 35,7
Ashes of the Singularity, Extreme, bez MSAA, DX12 56,6 55,9 51,1 51,7 52,0 48,8 46,2 31,1
Crysis 3, Very High, SMAA T2x 80,5 79,0 71,2 72,8 79,3 75,8 71,6 46,4
The Division, Ultra, SMAA, DX12 65,5 66,1 59,2 60,0 59,5 55,5 49,0 32,8
Far Cry Primal, Ultra, SMAA 65,8 65,6 58,1 61,2 66,9 63,7 49,8 40,8
Hitman, Ultra, SMAA, DX12 92,9 90,8 80,6 83,2 84,0 70,6 68,0 42,2
Rise of the Tomb Raider DX12, Very High, Tekstury High, SMAA 80,2 77,7 67,6 70,8 77,8 73,9 70,5 44,6
Wiedźmin 3, Ultra, bez Hairworks 72,1 70,8 62,2 65,5 68,9 65,8 60,9 40,8

Interesujące jest zestawienie RX 570 z RX 480. Pierwsza karta jest wolniejsza, ale nieznacznie, a w niektórych testach wypada identycznie - różnicę może zrobić podkręcanie. W porównaniu ze słabszą wersją RX 480 4 GB, RX 570 powinno wypaść podobnie, jeśli nie lepiej. RX 480 zapewnia wydajność w grach DX11 na poziomie klasycznego GTX 970 (przetestowanego ponownie dla tego testu, z aktualnymi sterownikami) oraz lepszą w pozycjach DX12. Wyjątkiem jest tylko Rise of the Tomb Raider.

Warto podkreślić, że karty Nvidii włączamy na referencyjnym taktowaniu, podczas gdy dwa RX 580 są fabrycznie podkręcone. Zwłaszcza model Sapphire wyciska ostatnie soki z rdzeni Polaris. W pewnym sensie nie jest to do końca „uczciwe” zestawienie, ale „wolniejszy” sprzęt od MSI wypada na poziomie standardowego GTX 1060, z przewagą w DX12: w Ashes of the Singularity, The Division czy w Hitmanie. Urządzenie Sapphire dodaje jedną czy dwie klatki więcej, ale spada nieco niżej w The Division, zapewne ze względu na wyższą przepustowość pamięci w karcie MSI. Sapphire postawiło nie ruszać modułów GDDR5 w 8 gbps.

Uwzględniając GTX 1060 w wersji 3 GB, widać wyraźnie, że RX 570 wypada nieco słabiej w grach DX11, ale lepiej w DX12. Ogólnie wydajność należy na pewno pochwalić, tak samo jak było w przypadku pierwowzoru - fabrycznie podkręcane RX 470 nie zostały chyba odpowiednio docenione, a oferowały przecież świetne wyniki za dobre pieniądze.

Entuzjastów zainteresuje bardziej, na ile RX 580 wyprzedza RX 480. Odpowiedź jest inna w zależności od gry, w widełkach na poziomie 7-13 procent i średnią gdzieś pośrodku. Nie brzmi to źle, ale porównujemy wyżyłowane RX 580 do referencyjnego taktowania RX 480. Różnica zmniejsza się w przypadku modelu od MSI, nie wspominając o domyślnym zegarze boost na poziomie 1340 MHz. Zaczynamy zastanawiać się, czy linia 500 to przypadkiem niewiele więcej niż marketing.

Przyznajmy jednak, że RX 580 może poprawić się wraz z kolejnymi wersjami sterowników. Weźmy choćby screen z testu Assassin's Creed Unity. Jak widać, w tej scenie RX 480 wypada lepiej, co wpływa na średnią przewagę RX 580 - coś takiego nie powinno pojawić się na wykresie. Wydaje się jednak, że to właśnie błąd sterownika, nie problem z kartą.

RX 480, RX 570, RX 580 i GTX 1060 w 1440p. Całkiem dobre rezultaty.Zobacz na YouTube
2560 × 1440 (1440p) RX 580 8GB Sapphire RX 580 8GB MSI RX 570 4GB Asus RX 480 8GB GTX 1060 6GB GTX 1060 3GB GTX 970 4GB
Assassin's Creed Unity, Ultra High, FXAA 38,1 36,5 30,9 35,5 38,3 35,8 33,6
Ashes of the Singularity, Extreme, bez MSAA, DX12 49,7 49,7 44,0 45,0 45,6 43,5 39,1
Crysis 3, Very High, SMAA T2x 49,1 48,2 43,8 44,1 48,6 46,6 44,0
The Division, Ultra, SMAA, DX12 47,4 48,7 42,5 43,6 41,4 39,0 35,1
Far Cry Primal, Ultra, SMAA 47,7 47,4 41,5 43,8 45,6 42,2 39,4
Hitman, Ultra, SMAA, DX12 68,0 66,3 58,9 60,3 62,6 47,2 48,3
Rise of the Tomb Raider DX12, Very High, Tekstury High, SMAA 53,8 52,6 46,8 48,2 50,4 47,2 45,2
Wiedźmin 3, Ultra, bez Hairworks 51,8 51,0 44,7 46,9 48,7 46,4 43,1

Na początku powtarzamy, że testowane karty polecamy do 1080p (może poza GTX 970 w grach DX12), ale jeśli nie obawiamy się utraty kilku detali w celu podbicia wydajności, urządzenia sprawdzą się także w 1440p. Co więcej, w takim pojedynku sprzęt AMD wypada lepiej od Nvidii. Przewaga jest mała, ale zauważalna.

Nowy Radeon RX 580 od MSI wyprzedza pełną wersję GTX 1060 z 6 GB pamięci w sześciu z ośmiu gier, z remisem w Crysis 3 i przegraną w AC: Unity. Nieznaczna przewaga mocy w modelu Sapphire tylko potęguje różnicę. Nadal powtarzamy, że zestawiamy fabrycznie podkręcany sprzęt AMD z referencyjnym taktowaniem Nvidii. Produkcje stawiające na renderowanie w DX12 to ponownie przewaga „czerwonych”, ale warto zauważyć, że u „zielonych” wyniki DX11 są zazwyczaj lepsze niż w DX12, a - poza Windows Store - niemal wszystkie tytuły oferują opcję wyboru trybu.

W 1440p model RX 570 kontynuuje trend z 1080p, oferując wydajność równą lub lepszą od GTX 970. Stary, dobry GTX 970 nadal podkręca się jak demon (niekiedy osiągając poziomy GTX 1060), ale brakuje wsparcia DX12, gdzie RX 570 ma zauważalną przewagę nawet w Rise of the Tomb Raider, gdzie w 1080p wypadał słabiej. Jeśli zastanawiacie się dlaczego GTX 1060 3 GB pokazuje tak niskie wyniki, winą jest brak pamięci na tekstury w jakości ultra.

Kończąc analizę wyników, warto podkreślić raz jeszcze, że testy reprezentują mały wycinek wyników na określonej konfiguracji, a podczas badania poszczególnych tytułów nie brakuje interesujących niuansów. Dla przykładu, RX 480 jest lepszy od GTX 1060 w Call of Duty: Infinite Warfare, ale sytuacja zmienia się diametralnie przy słabszym procesorze, takim jak i3 7100 czy Pentium G4560. Deux Ex: Rozłam Ludzkości posiada wbudowany, wymagający benchmark, w którym Radeony wysuwają się na prowadzenie, ale w rozgrywce różnice widać już tylko w najbardziej wybuchowych scenach. Oczywiście, w scenach obciążających GPU wyższe taktowanie daje RX 580 przewagę nad RX 480, ale nie jest to nic spektakularnego.

Nasza ulubiona scena do testowania zapotrzebowania na prąd - bardzo wymagająca i powtarzalna
RX 580 Sapphire RX 580 MSI RX 570 Asus RX 480 GTX 1060 6GB GTX 970
Maks. pobór prądu 327W/ 338W OC 292W/ 325W OC 272W/ 285W OC 271W 230W 295W

Testy zapotrzebowania na prąd pokazują, w jaki sposób AMD osiągnęło oferowaną wydajność. Procesor Polaris 10 otrzymuje 21 W więcej w przypadku karty MSI oraz aż 56 W w Sapphire. Tymczasem wzrost możliwości zbliża urządzenie do poziomu RX 480. Następnie zabraliśmy się za podkręcanie, włączając w MSI Afterburner maksymalne stabilne wartości dla rdzenia i pamięci.

Sapphire Nitro RX 580 żyje na krawędzi. Do rdzenia udało nam się dodać tylko... 10 MHz. 20 MHz to było już zbyt dużo. To najniższa wartość, jaką dodaliśmy do rdzenia karty graficznej w historii naszych testów. Moduły GDDR5 można za to podnieść do 9 gbps, co - łącznie - daje około 1-2 FPS więcej i bardzo prawdopodobne, że nie musieliśmy nawet podnosić napięcia (co i tak zrobiliśmy, o 50 procent). Model MSI oferuje więcej miejsca na eksperymenty, ale zatrzymujemy się przy takim samym 1460 MGz/9 gbps jak w Sapphire. Wygląda więc na to, że model Nitro to wszystko, na co stać Polaris. Oczywiście rośnie także zapotrzebowanie na prąd i GTX 1060 zaczyna wyglądać bardzo oszczędnie w porównaniu.

Gwiazdą podkręcania jest RX 570. Moduły GDDR5 w 7 gbps nie mają nic przeciwko działaniu w 8 gbps, a rdzeń 1300 MHz w modelu Asus Strix bez trudów podnosimy do 1400 MHz. Powtórzone testy ujawniły wydajność powyżej referencyjnego RX 480. W 1080p Far Cry Primal działa o 2 klatki na sekundę lepiej, The Division o 5 FPS, a Rise of the Tomb Raider także o 2 FPS. RX 580 może i podnosi poprzeczkę układu Polaris 10, ale RX 480 to nadal dobra karta, więc jej wyprzedzenie to wciąż solidne osiągnięcie. Nie jest to może zaskoczeniem, jeśli wziąć pod uwagę, jak dobrze wypadł RX 470 w naszym teście, ale warto to powtórzyć.

AMD Radeon RX 580 i RX 570 - werdykt Digital Foundry

Wzrost wydajności o 7-13 procent (zestawiając podkręcone RX 580 z referencyjnym RX 480) oznacza, że topowy przedstawiciel linii RX stał się mocniejszy - w niezbyt dramatycznym stopniu - a taki wzrost nie tłumaczy raczej konieczności oferowania całkiem nowej rodziny 500. RX 580 to raczej zamiennik niż prawdziwa ewolucja RX 480. Również debiut zaledwie 10 miesięcy po premierze Polaris jest raczej dziwny. RX 480 był i jest wartościowym produktem i wolelibyśmy poczekać dłużej, ale na coś mocniejszego. AMD pozycjonuje nowości jako zastępstwo dla R9 380 i R7 370, gdzie korzyści będą na pewno większe niż przy przejściu z obecnej linii RX.

Na papierze RX 580 często wyprzedza GTX 1060, zwłaszcza w DX12. Warto jednak pamiętać, że nasze urządzenie Nvidii także było modelem referencyjnym, podczas gdy rynek pełen jest fabrycznie podkręconych urządzeń, co zaciera różnice, także w pojedynkach RX 580 kontra RX 480. Problem AMD polega na tym, że niektóre istniejące RX 480 mogą zbliżyć się bardzo blisko do możliwości RX 580.

Debiut całkiem nowej linii 500 z małym przyrostem możliwości nie wróży zbyt dobrze nadchodzącym, większym innowacjom, a więc oczekiwanej architekturze Vega, planowanej na drugą połowę roku. Dopiero wtedy doczekamy się zmian wykraczających poza wyższe taktowanie. To będą zapewne karty z wyższej półki cenowej, ale wraz z upływem czasu należy spodziewać się także tańszych modeli. Tymczasem RX 570 i RX 580 to raczej krok w bok i utrzymanie pozycji, nie ruch do przodu. To małe rozczarowanie, biorąc pod uwagę znacznie większy wpływ RX 480 na rynek w ubiegłym roku.

Jeśli mowa o rekomendacjach dla budujących sprzęt do grania, ogólna sytuacja nie zmienia się w większym stopniu w potyczce Polaris kontra Pascal: RX 580 wypada zazwyczaj lepiej w DX12, ale w DX11 różnice są już mniejsze. Tymczasem GTX 1060 jest teraz urządzeniem wydajniejszym z punktu widzenia zapotrzebowania na prąd, a sterowniki Nvidii są nadal lepiej zoptymalizowane, co na pewno warto wziąć pod uwagę w przypadku słabszego procesora. W większości przypadków rozsądny i5 zapewniał podobne rezultaty w RX 580 i GTX 1060 w grach DX11, z różnicami w zależącymi od poszczególnego tytułu. RX 480 i GTX 1060 zawszy oferowały podobne wyniki, bez dramatycznych zwycięstw po jednej czy po drugiej stronie. RX 580 nie zmieni tego stany rzeczy: poprawia słabe strony RX 470, ale bez znaczącej przewagi.

RX 570 wygląda na atrakcyjny produkt, choć musi potanieć, żeby znaleźć swoją niszę. Ograniczony Polaris traci 4 jednostki obliczeniowe i nieco taktowania względem większego brata, ale wpływ takiego kroku na zachowanie w grach jest mniejszy niż można sądzić. To po prostu świetny sprzęt do 1080p60. Godny rozważenia zwłaszcza, jeśli planujemy podkręcanie. Jedynym argumentem przeciwko jest jednak fakt, że RX 470 robi niemal dokładnie to samo.

Zobacz także