Skip to main content

Amerykańska Pensylwania rozważa opodatkowanie brutalnych gier

Aby zapobiec szkolnym strzelaninom.

Ustawodawcy amerykańskiego stanu Pensylwania pracują nad projektem przepisów wprowadzających podatek - w wysokości 10 procent - od sprzedaży tak zwanych brutalnych gier.

Dodatkowa opłata miałaby objąć wszystkie produkcje, które od ESRB otrzymały oznaczenie M lub Adults Only, czyli odpowiednio dla dojrzałych i dorosłych graczy. Ze względu na „akcyzę”, cena tradycyjnych tytułów wysokobudżetowych wzrosłaby z 60 do 70 dolarów.

Pieniądze zgromadzone z pomocą tak zwanego „podatku od grzechu” trafiłyby na specjalny fundusz, którego środki zostałyby przeznaczone na zwiększenie bezpieczeństwa, by zapobiec szkolnym strzelaninom.

Zobacz na YouTube

Warto zaznaczyć, że przepisy po raz pierwszy próbowano wprowadzić w październiku ubiegłego roku, ale bezskutecznie. Wówczas przedstawiciele zrzeszającego wydawców stowarzyszenia ESA twierdzili, że podobne regulacje są niezgodne z konstytucją USA.

Pomysłodawca opłaty - Chris Quinn - twierdzi, że źródłem wzrostu przemocy w szkołach są gry. Powołuje się przy tym na artykuł amerykańskiego Narodowego Centrum Zdrowia, według którego badania wykazują, że brutalne tytuły mogą u młodych ludzi „wzmóc agresję”.

Polityk nie wspomina jednak, że w tym samym tekście podkreślono, że wirtualna rozrywka jest jednym z wielu czynników. Wśród innych wymieniono choroby psychiczne, niesprzyjające środowisko oraz powszechny dostęp do broni.

Źródło: PC GamesN


Zobacz także