Analityk: rok 2024 zakończy modę na gry-usługi. Rynek jest przesycony
Wydawcy wrócą do gier „premium”.
Analityk Tom Wijman z firmy Newzoo spodziewa się, że w 2024 roku skończy się moda na gry-usługi. Rynek jest przesycony produkcjami tego typu, więc wydawcy ponownie sięgną po standardowe tytuły „premium”, te kupowane tylko raz.
Przewidywania padły w serwisie GamesIndustry, który co roku zbiera przewidywanie ekspertów na nadchodzące dwanaście miesięcy.
„Gry-usługi nadal będą odnosić ogromne sukcesy i dominować na listach przebojów, ale nie każde studio będzie już chciało tworzyć tytuły tego typu” - napisał Wijman. „Deweloperzy i wydawcy powrócą do gier premium. Przesycenie na rynku PC i konsol jest ewidentne. Garstka tytułów monopolizuje czas graczy: 60 procent pochłania 19 gier”.
Na takim rynku bardzo trudno odnaleźć się nowym tytułom. Jeśli dodać do tego fakt, że gry-usługi są zazwyczaj bardzo drogie w produkcji, analityk przewiduje właśnie odwrócenie trendu, choć ten - jak się wydaje - dopiero startuje.
„Na rynek trafi wiele gier-usług i każda powalczy o sukces. Branża, po szybkim zejściu ze szczytów zaangażowania w 2020 i 2021 roku, przechodzi obecnie restrukturyzację, przez co finansowanie ogromnych projektów jest niższym priorytetem” - dodaje Wijman.
Inne trendy, które mogą za to ulec wzmocnieniu w obecnym roku, to zdaniem analityka „zalew gier Souls-like z otwartymi światami” oraz chętniejsze przenoszenie gier mobilnych na PC, co pozwala znaleźć nową grupę odbiorców. Xbox szerzej zainwestuje za to właśnie w segment przenośny, ponieważ rynek subskrypcji także jest już nasycony i nie oferuje perspektywy wzrostów - kończy analityk.