Apex Legends nawiedziły smoki, kradnące łupy zabitych graczy
Niespodziewani goście.
Gracze nastawionego na zmagania wieloosobowe Apex Legends zauważyli obecność w produkcji nietypowych gości - smoków, które pojawiły się na wirtualnym niebie nad polem bitwy.
Użytkownicy publikują w internecie nagrania prezentujące spotkania ze stworami. Z materiałów wynika, że kreatury nie są nieśmiertelne - po otrzymaniu kilkudziesięciu obrażeń z broni palnej, spadają martwe na ziemie.
Na razie bestie nie stanowią żadnego zagrożenia, ale przenoszą tak zwane death boxy, czyli łupy pozostawione przez zabite postacie innych graczy. Istotę można zmusić do wypuszczenia skrzynek, odpowiednio strzelając do smoka.
Nie jest jasne, ale niewykluczone, że stwory są wstępem do większego wydarzenia. Warto zaznaczyć, że na E3 twórcy sugerowali pojawienie się potworów, ale oczekiwano, że trafią do gry w późniejszym terminie, wraz ze startem drugiego sezonu rozgrywek, a więc 2 lipca.
Deweloperzy ze studia Respawn Entertainment nie ujawnili dotychczas dodatkowych informacji na temat smoków. Na oficjalnym Twitterze sieciowej strzelanki zwracają jedynie uwagę, by gracze obserwowali niebo.
Zobacz: Apex Legends - poradnik i najlepsze porady
Apex Legends to darmowe battle royale - 60 użytkowników podzielonych na trzyosobowe drużyny trafia na wyspę, gdzie walczą o przetrwanie. Zwycięża zespół, którego członkowie jako ostatni pozostają przy życiu.
Źródło: PC Gamer