Apex Legends nie dostanie sequela, bo kontynuacje gier-usług prawie nigdy się nie udają
Gra będzie dalej rozwijana w dotychczasowej formie.
Podczas niedawnej konferencji z inwestorami dyrektor generalny Electronic Arts Andrew Wilson zapewnił, że popularna strzelanka battel royale Apex Legends będzie dalej wspierana w obecnej formie. Biznesmen stwierdził, że firma nie zamierza ryzykować tworzenia „sequela” albo gruntownej przebudowy produkcji, ponieważ tego typu przedsięwzięcia praktycznie nigdy nie kończą się sukcesem.
„Zazwyczaj w kwestii gier-usług o dużej skali widzimy, że jakiejkolwiek »nowej wersji« praktycznie nigdy nie udaje się powtórzyć sukcesu »starszej wersji« danej gry” - stwierdził Wilson w trakcie wspomnianej konferencji, której fragmenty cytuje portal IGN. „Właściwą rzeczą do zrobienia obecnie jest upewnienie się, że możemy dalej wspierać naszą globalną bazę graczy, dostarczając im nowe, innowacyjne i kreatywne treści w formie następujących po sobie sezonów. Będziemy też tworzyć nowe rzeczy, ale wprowadzimy je w taki sposób, że gracze nie będą musieli poświęcać czasu i funduszy, jakie dotąd włożyli w grę”.
Jednocześnie szef firmy stwierdził, że stawianie graczy przed koniecznością podjęcia decyzji pomiędzy wysiłkiem włożonym już w grę a spróbowaniem nowych innowacji i elementów nigdy nie jest dobrze odbierane wśród społeczności. Być może dyrektor nawiązywał tym samym do głośnego niedawnego fiaska Payday 3, które nadal ma znacznie mniejszą liczbę graczy, niż niewspierana już poprzednia odsłona.
Warto jednak zauważyć, że faktycznie rozwijane przez lata gry sieciowe bardzo rzadko przeprowadzają w pełni udaną migrację na nowszą odsłonę. Overwatch 2 pomimo przejścia na model free to play spotkał się z ogromną krytyką graczy, a wielu dotychczasowych fanów zrezygnowało z dalszej zabawy. Podobnie wyglądało to w wypadku Hunt Showdown i wprowadzenia wersji 1896, gdzie głośno potępiono zmiany interfejsu i wielu mechanik. Counter Strike 2 z kolei nie wprowadziło może radykalnych zmian gameplayowych w stosunku do CS:GO, ale też zraziło do siebie sporą część weteranów przebudowaniem systemu rankingowego.
Niemniej słowa Wilsona o dalszym rozwoju Apex Legends w dotychczasowej formie pokrywa się z zeszłorocznymi deklaracjami deweloperów. Reżyser tytułu Steve Ferreira w wywiadzie z lutego zeszłego roku zapewniał, że perspektywa całkowitego wyłączenia serwerów gry, aby wprowadzić na rynek ewentualną kontynuację, byłaby całkowitym zaprzeczeniem wizji, jaką kierują się deweloperzy w czasie rozwoju gry.