Skip to main content

Arcane może być najdroższym serialem animowanym w historii. Na produkcję poszły setki milionów dolarów

Riot Games nie skomentowało doniesień.

Nie da się ukryć, że serial Arcane okazał się wielkim sukcesem dla studia Riot Games - zarówno zdobywając uznanie fanów League of Legends, jak i przyciągając do gry nowe osoby. Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, sukces ten miał jednak swoją cenę, a produkcja oryginalna Netflixa może być najdroższym serialem animowanym, jaki kiedykolwiek wyprodukowano.

Jak poinformował serwis Variety, powołując się na własne źródła, koszt produkcji i promocji dwóch sezonów Arcane wyniósł nawet 250 milionów dolarów, co stanowi znaczną kwotę, jak na produkcję, której całość składa się z „zaledwie” 18 odcinków. Jeśli kwota ta okaże się prawdziwa, adaptacja gry wyląduje na pierwszym miejscu listy najdroższych seriali animowanych w historii, i to ze znaczną różnicą budżetów w stosunku do wcześniejszych produkcji.

Poproszony o komentarz w tej sprawie współzałożyciel Riot Games Marc Merrill co prawda odmówił potwierdzenia lub zdementowania rzekomej kwoty, jaką wydano na serial, ale chętnie wypowiedział się na temat samej produkcji. „Czujemy się bardziej komfortowo przy ponoszeniu kosztów, jeśli wiemy, że dzięki temu uda nam się stworzyć coś wartego czasu naszych graczy” - przekazał Merrill.

Zobacz na YouTube

Nasze ambicje w przemyśle rozrywkowym nie zmieniły się” - tłumaczy biznesmen. „Nigdy nie chcieliśmy pracować jak typowe studio z typową historią rozwoju. Co jednak się zmieniło, to nasze oczekiwania wobec samych siebie wraz z tym, jak uczymy się nowych rzeczy. Zrozumieliśmy, że stworzenie pewnych rzeczy w zadowalającej jakości wymaga znacznie więcej czasu, niż pierwotnie przewidywaliśmy. Dlatego też z myślą o tym przebudowaliśmy nasz proces produkcji, cele do osiągnięcia oraz wewnętrzne zespoły”.

Przypomnijmy, że drugi - i tym samym ostatni - sezon Arcane zadebiutuje na Netflixie w trzech trzyodcinkowych częściach, publikowanych kolejno 9, 16 i 23 listopada, tak więc pierwszy „akt” historii poznamy już w sobotę. Potwierdzono także, że do obsady głosowej powrócą znani z 1. sezonu aktorzy, w tym Hailee Steinfield jako Vi i Ella Purnell (znana także z serialu Fallout) jako Jinx.

Zobacz także