Dying Light otrzyma wydanie rozszerzone - premiera 9 lutego
Razem z dodatkiem The Following.
Dodatek The Following do polskiego Dying Light ukaże się 9 lutego przyszłego roku - ogłosił Techland. Tego samego dnia na PC, PlayStation 4 i Xbox One zadebiutuje także nowa wersja gry o podtytule Enhanced Edition.
Rozszerzone wydanie przypomina nieco edycje Game of the Year Edition - możemy liczyć na pakiet z „podstawką” i wszystkimi dodatkami DLC. Nie zabraknie jednak także szeregu innych zmian.
Twórcy wymieniają nowy poziom trudności o wiele mówiącej nazwie „koszmar”, system Legend (poziomy postaci) i polowania na określonych przeciwników, kolejne animacje parkouru czy też więcej typów wrogów i zachowań dla nich.
Do tego lepsze animacje twarzy, modele postaci niezależnych i sztuczna inteligencja, więcej broni palnej, opcje dostosowania interfejsu i filtry wideo oraz usprawnienia w sferze audio.
Ale to jeszcze nie wszystko: na liście znajdują się też punkty mówiące o „poprawkach jakości rozgrywki”, lepszej wydajności na konsolach, a także o poprawie „ogólnego wyglądu i wrażeń”.
Wymienione wyżej usprawnienia dostępne będą także jako darmowa łatka dla osób, które kupiły już Dying Light.
Enhanced Edition zawiera DLC: The Following, The Bozak Horde, możliwość wcielenia się w zombie, wyzwania w ramach Cuisine & Cargo, pakiet Ultimate Survivor Bundle oraz wszystkie inne, mniejsze aktualizacje zawartości.
Dodatek The Following wprowadzi zupełnie nową mapę z wiejskimi krajobrazami. Istotna nowość to pojazdy, które gracze będą mogli modyfikować. Deweloperzy ujawnili w ubiegłym tygodniu, że rozszerzenie znacznie się rozrosło i „mogłoby być oddzielną grą”, więc cena dodatku w samodzielnej wersji wzrosła i wyniesie 79 zł. Posiadacze przepustek sezonowych otrzymają rozszerzenie za darmo.
Dying Light ukazało się w styczniu tego roku i szybko stało się najpopularniejszą produkcją w historii polskiego Techlandu - sprzedano ponad 5 milionów egzemplarzy. Ponownie zmagamy się z zombie, ale pewną innowacją jest system swobodnego przemieszczania się po mapie.
Nudzisz się? Zobacz także: