Assassin's Creed Jade zaliczyło podobno opóźnienie
Tencet zmienia zdanie.
Assassin's Creed Jade - nadchodząca mobilna odsłona serii z akcją w otwartym świecie antycznych Chin - zaliczyła podobno opóźnienie i ukaże się dopiero w przyszłym roku.
Wieści przekazała agencja Reuters, w artykule dotyczącym firmy Tencent, która zajmuje się produkcją tytułu na licencji udzielonej przez Ubisoft.
Według Reutersa, chiński gigant na rynku wydawniczym woli skoncentrować się obecnie na imprezowej grze DreamStar, której popularność niedawno eksplodowała. Aby podtrzymać zainteresowanie, do pomocy skierowano podobno setki deweloperów, odciągając uwagę od Jade.
Tymczasem Assassin's Creed może i jest wielką serią, ale stanowi „zachodnią” licencję, która nie sprawdziła się jeszcze na urządzeniach mobilnych, więc wielce prawdopodobne jest, że Tencet nie wygeneruje dzięki niej równie dużych przychodów.
Fakt, że to właśnie chińska korporacja odpowiada za projekt może być pewnym zaskoczeniem, lecz taka kooperacja nie jest niczym nowym, by wymienić choćby mobilne spin-offy Call of Duty i PUBG, powstające obecnie Elden Ring, a także Apex Legends Mobile (skasowane przez EA skasowało ze względu na niską jakość) i Nier (anulowane przez Tencent).
Kto wie, czy przełożenie gry na przyszły rok nie okaże się pozytywne dla Ubisoftu, ponieważ zostawi więcej „miejsca” na japońskie Assassin's Creed: Red, które powinno zadebiutować właśnie w 2024 r., jako kolejna „główna” odsłona serii po mniejszym Mirage. Tutaj za prace odpowiada oddział w Quebecu, ostatnio twórcy udanego Assassin's Creed Odyssey.