Assassin's Creed Mirage najpewniej będzie miało sklep z mikrotransakcjami
A w nim stroje.
Ubisoft twierdzi, że wraca do korzeni serii w ramach Assassin's Creed Mirage, ale nie oznacza to braku elementów typowych dla nowych gier. Wygląda na to, że nadchodząca odsłona serii zaoferuje sklep z mikrotransakcjami, a w nim stroje dla Basima - tradycyjnie już dość „szalone”.
Zdjęcie pochodzące rzekomo właśnie z wewnętrznego sklepu Mirage opublikował na Twitterze niejaki xj0nathan. Obrazek wkrótce usunięto z tytułu naruszenia praw autorskich. Kopie są jednak dostępne między innymi na Reddicie:
AC Mirage gear pack leak. looks like we'll have microtransactions after all.
by u/KvasirTheOld in assassinscreed
Warto podkreślić, że xj0nathan nie ujawnił źródła obrazka i istnieje szansa, że jest on sfałszowany - tym bardziej że jakość nie jest najlepsza. Podchodźmy więc do tych wieści z pewnym dystansem.
Zapewne większość graczy nie zdziwiłaby jednak informacja, że Assassin's Creed Mirage zaoferuje „piekielny” pakiet przedmiotów kosmetycznych. Stroje i personalizacja wyglądu najwyraźniej ponownie odegrają w grze ważną rolę - przypomnijmy, że do edycji Deluxe dołączono paczkę przedmiotów inspirowanych Prince of Persia, a gra zaoferuje malowanie szat za pomocą barwników.
Większość użytkowników Reddita zareagowała na wieści wzruszeniem ramionami. Alternatywne - często dość krzykliwe i średnio pasujące do fabuły gry - stroje na stałe zagościły w serii od momentu przesunięcia Assassin's Creed bardziej w stronę RPG, a więc Origins.
Być może sklep z mikropłatnościami jest niespodzianką dla osób, które błędnie zinterpretowały zapewnienia Ubisoftu, że Mirage nie jest grą-usługą i nie otrzyma DLC. Żadna z tych zapowiedzi nie wyklucza mikropłatności.
Assassin's Creed Mirage zadebiutuje 12 października na PC, PS5, Xbox Series X/S, PS4 i Xbox One.