Assassin's Creed Origins pozwoli wybrać poziom trudności

Assassin's Creed Origins będzie pierwszą w historii serii odsłoną, która pozwoli wybrać poziom trudności.

- Niektórzy grają dla kontekstu historycznego, inni dla narracji czy rozgrywki. Poczuliśmy, że idąc głębiej w zmiany w tym ostatnim elemencie zadowolimy tylko jedną z tych grup - tłumaczy reżyser Ashraf Ismail w rozmowie z serwisem GamesRadar. - Naturalnym krokiem było więc dla nas dodanie poziomów trudności.

Najnowsza odsłona popularnego cyklu pozwoli wybrać poziom trudności przed startem kampanii, a także zmienić go później w dowolnym momencie zabawy.

Nie wiemy obecnie, jakie dokładne zmiany wprowadzą poszczególne ustawienia, choć na najłatwiejszym poziomie nadal będziemy musieli walczyć - choć wrogowie mają być mniej agresywni, cokolwiek to oznacza.

Gracze kompletnie stroniący od przemocy nadal będą mogli zwiedzić świat przygotowany przez Ubisoft, w ramach specjalnego trybu edukacyjnego, wprowadzanego po premierze.

To na pewno mile widziane zmiana, lecz gracze są obecnie zadowoleni z całkiem innego powodu - Assassin's Creed Origins pozwoli pogłaskać koty.

„Gra roku 2017 potwierdzona” - ekscytuje się jeden z fanów gry i czworonogów w serwisie dyskusyjnym Reddit. Nie jest obecnie jasne, czy funkcja obejmie także pieski.

Zwierzaki mogliśmy podrapać za uchem już w Assassin's Creed 3 z 2012 roku oraz w Assassin's Creed 4: Black Flag rok później, lecz już w Unity z 2014 r. opcja zniknęła, ku rozpaczy milionów graczy, niczym kurczaki w CS:GO.

Wspomniany Ashraf Ismail był także reżyserem Black Flag i - jak widać - do nowej gry zabrał ze sobą tę jakże istotną funkcję. Co więcej, pogłaskany kotek będzie śledził postać przez jakiś czas.

Są także inne pomniejsze usprawniania, o które prosili fani: możliwość włączenia lub wyłączenia kaptura na głowie głównego bohatera czy tryb fotograficzny.

Assassin's Creed Origins debiutuje 27 października na PC, PS4 i Xbox One. Więcej detali z rozgrywki znaleźć można w naszych wrażeniach z niedawnego pokazu.