Assassin's Creed Origins w tym miesiącu wzbogaci się o tryb Hordy
Oraz nowy poziom trudności.
Ubisoft ujawnił szczegóły na temat grudniowej aktualizacji Assasssin's Creed Origins. Bezpłatna łatka wprowadzi do produkcji szereg nowości.
Pojawi się przede wszystkim tryb Hordy, w którym gracze stawią czoła kolejnym falom coraz silniejszych wrogów na arenie w Cyrenie. Aby podjąć się walki, należy wykonać specjalne zadanie. Twórcy zalecają, by postać była na co najmniej 32. poziomie doświadczenia.
Warto zaznaczyć, że wariant ukaże się nieco wcześniej niż planowano. Początkowo miał trafić do produkcji na początku przyszłego roku.
Patch zaoferuje również wyższy poziom trudności, tak zwany „koszmarny”. Przeciwnicy staną się znacznie groźniejsi, a także bardziej odporni na zadawane obrażenia.
To jednak nie wszystko - spełniając prośby graczy, twórcy dodadzą funkcję skalowania siły oponentów. W momencie, gdy opcja będzie aktywna, gra dopasuje „level” słabszych nieprzyjaciół do poziomu doświadczenia prowadzonego bohatera.
Ponadto elementy z zestawu Nightmare i Pakietu Pierwszej Cywilizacji znajdą się w skrzyniach Heka - kupowanych za wirtualną walutę kufrów z losową zawartością. Do tego nowe, tajemnicze zadanie do zrealizowania.
Dokładnego terminu wydania aktualizacji na razie nie podano. Pewnym jest, że zawita na wszystkie platformy docelowe Assassin's Creed Origins - PC, PS4 i Xbox One.
W grudniu odbędzie się też kolejna z Prób Bogów. W ramach wyzwania gracze stawią czoła trzeciemu, a zarazem ostatniemu bóstwu - Sechmet. Twórcy zamierzają także powtórzyć misje z poprzednimi przeciwnikami - Anubisem i Sobkiem.
W planach są również kolejne paczki z wyposażeniem, które trafią do oferty cyfrowego sklepu. Pierwszym jest zawierający pancerz, tarczę, miecz, ciężką broń i włócznię pakiet Gladiatora, z terminem debiutu wyznaczonym na 12 grudnia.
Pod koniec miesiąca - 26 grudnia - światło dzienne ujrzy zaś zestaw „dziwacznych” przedmiotów. Szczegółów na temat konkretnych elementów ekwipunku jednak nie podano.