Autorzy Wolfensteina rozczarowani, że walka z Nazistami wywołuje kontrowersje
„Chcemy jedynie opowiadać interesujące historie”.
W niektórych kręgach kampania marketingowa Wolfenstein 2: The New Colossus spotkała się ze sprzeciwem. Twórcy cyklu ze studia Machine Games przyznają teraz, że są rozczarowani faktem, że gra o walce z Nazistami wywołuje kontrowersje.
Wydana w 2017 roku odsłona cyklu reklamowana była hasłami pokroju „#NoMoreNazis”, które część graczy uznało za wzywanie do przemocy wobec osób o innych poglądach. Do sprawy odniósł się reżyser Andreas Öjerfors w rozmowie z serwisem PCGamesInsider.
- Kiedy zaczęliśmy mówić o Wolfenstein 2: The New Colossus, zauważyliśmy, że pojawiły się komentarze o walce z Nazistami. W jakiś sposób, dla niektórych to problematyczny motyw, co jest niezwykle rozczarowujące - tłumaczy deweloper.
Öjerfors jednocześnie podkreśla, że przygotowywane przez Machine Games produkcje nigdy nie miały być niczym innym, jak rozrywką. Wyjaśnia, że wraz ze swoim studiem stara się tworzyć „świetne i interesujące historie”.
- W świecie zachodnim obserwujemy wzrost liczby prawicowych ekstremistów, zwłaszcza w sieci, gdzie skutecznie wpływają na internetową debatę. Niewykluczone, że nas wykorzystali, by za pomocą Wolfenstein 2 rozbudzić nieco gniewu - dodaje.
Niedawno ukazała się nowa odsłona cyklu o podtytule Youngblood. W przeciwieństwie do wcześniejszych części, gracze nie wcielają się w B.J. Blazkowicza, a jego córki, zaś rozgrywka koncentruje się na kooperacji.
Źródło: PCGamesInsider
Następnie: Ninja w 2015 roku wystąpił w amerykańskiej Familiadzie - prowadzący poradził, by zarabiał na grach