Avalanche Studios wstrzymuje prace nad tajemniczym tytułem steampunkowym
„Prędzej czy później zrobimy coś w tej niszy.”
Na początku roku szef studia Avalanche, Christofer Sundberg opublikował na Twitterze kilka nieostrych obrazków, które przyjęto za nowe screeny z Just Cause 3 lub projektu w świecie Mad Maxa. Okazuje się jednak, że zrzuty z ekranu pochodziły z nieogłoszonej „gry steampunkowej”, która właśnie została zawieszona.
Sundberg obwieścił smutną wiadomość w rozmowie z serwisem Edge, gdzie przyznał, że obrazki „pochodziły z gry steampunkowej, która została zamrożona.”
- Podobał mi się ten styl graficzny, a połączenie takiej grafiki z otwartym światem to moje marzenie. Na całe szczęście, jako niezależne studio, sami wybieramy własne projekty i prędzej czy później zrobimy coś w tej niszy - dodał Sundberg.
Powyższe słowa nie do końca zaprzeczają, czy zawieszony tytuł nie był grą na licencji filmów z serii Mad Max. Sundberg odmówił komentarza na ten temat. Szef studia dodał także, że Avalanche pracuje nad innymi grami.
- Tworzymy zarówno na sprzęt starej, jak i nowej generacji, ale będę mógł powiedzieć więcej dopiero po oficjalnym ogłoszeniu tytułów. Ogłosimy także nowe, interesujące rozwiązania techniczne, które rozwijamy wewnątrz studia, ale na to przyjdzie czas jeszcze w tym roku.