Baldur’s Gate 3 wielkim sukcesem nie tylko dla twórców. Właściciel marki zarobił na grze krocie
Gra ma przynosić zyski jeszcze przez wiele lat.
Jak się okazuje z ogromnej popularności Baldur’s Gate 3 mogą cieszyć się nie tylko deweloperzy ze studia Larian, ale także Hasbro - aktualny właściciel praw do marki Dungeons and Dragons, na której opiera się doceniona gra. Według przedstawionego raportu finansowego gigant sektora zabawek zarobił na grze aż 90 milionów dolarów.
Jak informuje serwis PC Gamer, cytując fragmenty opublikowanego przez holding sprawozdania finansowego za ostatni kwartał zeszłego roku, zyski działów gier cyfrowych oraz Wizards of The Coast (wydawnictwa zajmującego się dystrybucją zestawów do gry w D&D) wzrosły o 10 procent w stosunku do porównywalnego okresu we wcześniejszym roku.
„Baldur’s Gate zaliczyło kolejny zdrowy kwartał” - powiedziała w rozmowie z inwestorami dyrektorka finansowa Hasbro Gina Goetter. „Myślę, że w ciągu całego roku Baldur’s Gate przyniosło około 90 milionów dolarów zysku”. Chociaż przewiduje się, że przychody ze sprzedaży gry zaczną w tym roku spadać, to właściciel marki postrzega tytuł jako produkt, który będzie znajdował nabywców jeszcze przez wiele lat.
„Baldur’s Gate 3 od naszych partnerów, firmy Larian, nadal zdobywa nagrody na całym świecie i jest jedną z najwyżej ocenianych gier wideo wszech czasów. Spodziewamy się, że ten mega hit będzie się dobrze sprzedawał jeszcze w 2024 roku i później” - dodał dyrektor generalny holdingu Chris Cocks.
Warto zauważyć, że spektakularny sukces gry jest poniekąd jasnym punktem niezbyt imponującego raportu firmy. Całkowite przychody Hasbro spadły w ciągu roku o 15 procent, w tym o 19 procent w segmencie produktów konsumenckich i 31 procent w dziale rozrywki. Spółka zauważyła natomiast sukces jeszcze innej gry wideo - mobilne Monopoly Go! Od studia Scopely w ostatnich miesiącach przeżywa gwałtowny skok popularności.