Baldur's Gate 3 z walką w czasie rzeczywistym. Gra może otrzymać nieoficjalny tryb bez tur
Jest już działający prototyp.
Samotny moder próbuje wdrożyć do Baldur's Gate 3 opcjonalny tryb bez tur, czyli z walką w czasie rzeczywistym i z „taktyczną pauzą”. Brzmi karkołomnie, ale opracował już działający prorotyp, który może pobrać każdy chętny. Prezentację zobaczycie poniżej.
Baldur's Gate 3 jest pierwszą odsłoną serii, która stawia na walkę turową - w poprzednich częściach starcia toczyły się bowiem w czasie rzeczywistym, choć gracz mógł włączyć pauzę i wydać postaciom komendy. Moder o pseudonimie tinybike próbuje zniwelować różnice między propozycją Larian Studios a poprzednikami.
Poniższy materiał udowadnia, że to naprawdę działa. Tinybike eksploruje podziemia, w których walka toczy się płynnie, a przeciwnicy potrafią atakować w kilka osób jednocześnie. Moda można już pobrać z Github, choć twórca podkreśla, że to „bardzo, bardzo, bardzo wczesny szkielet”, który w obecnej wersji średnio nadaje się do przejścia kampanii.
Prac oczywiście nie koniec, ale przed moderem stoją spore wyzwania. Trzeba wdrożyć system pauzy i zmodyfikować AI sojuszników, żeby współgrało z płynną walką. Prawdopodobnie trzeba też wprowadzić znaczące modyfikacje do poziomu trudności. W aktualnej wersji może się też zdarzyć, że gracz zostanie zaatakowany i zabity podczas dialogu.
Turowi puryści zapewne się z tym nie zgodzą, ale jeśli tinybike'owi uda się doprowadzić projekt do mety, to być może będziemy świadkami powstania prawdziwie przełomowego dla Baldur's Gate 3 moda. Walka podzielona na tury nie wszystkim pasuje - niektórzy oczekują dynamiczniejszych starć pełnych akcji.
Pytanie, czy Baldur's Gate 3 w ogóle jest przystosowane do walki w czasie rzeczywistym. Tak daleko posunięte modyfikacje mogą się okazać zabójcze dla klimatu i immersji w tytule od Larian Studios.