Battlefield 1 bije rekordy popularności, 6 lat po premierze

Choć od premiery Battlefield 1 minęło już sześć lat, strzelanka w ubiegły weekend wróciła na listę dziesięciu najlepiej sprzedających się gier na Steamie, bijąc także rekord liczby graczy.

W niedzielne popołudnie na polach bitew I wojny światowej znalazły się bowiem niemal 52 tysiące osób jednocześnie. W sklepie Valve takich liczb jeszcze nie notowano, choć warto dodać, że tytuł pojawił się w ofercie dopiero w 2020 roku, cztery lata po debiucie.

Dla porównania, w to samo niedzielne popołudnie w najnowszą odsłonę serii - Battlefield 2042 - grało na Steamie tylko niecałe 5,5 tysiące osób. Lepiej od nowej gry poradził sobie nawet Battlefield V, z ponad 13,5 tys. graczy w tym samym czasie.

Skąd taki wzrost zainteresowania Battlefield 1? Jak można się domyślać, pomaga spora przecena. Grę można jeszcze przez kilka godzin kupić aż 88 procent taniej. Z drugiej strony, Battlefield V nie jest tańszy, a także wyprzedza BF2042.

Pomimo ceny na poziomie 21,58 złotych, produkcja awansowała na ósmą pozycję na liście dziesięciu najlepiej sprzedających się tytułów, sortowanej przecież według przychodów.

Popularność odsłony z akcją podczas I wojny światowej „eksplodowała” już w lipcu ubiegłego roku, docierając na Steamie w okolice 43,3 tysięcy graczy jednocześnie. Wtedy jednak wyjaśnienie było dużo prostsze - Electronic Arts przygotowało darmowy weekend.