Battlefield 1 - Błoto i krew: Awaria
Zdobywamy świece zapłonowe niezbędne do uruchomienia naszego czołgu.
Podczas gdy w poprzedniej części misji pomagała nam mgła wojny, tak tutaj wskóramy więcej dzięki dopiero co wstającemu za jakiś czas słońcu. Wioska jest spowita w półmroku, dzięki czemu łatwiej nam będzie działać po cichu i dyskretnie, do czego zresztą bardzo w tym przypadku zachęcamy. Ukończenie tego zadania jest oczywiście możliwe w towarzystwie hałasu, ale jest także dużo trudniejsze.
Na początku wdrap się na szczyt najbliższego wiatraka. Na jego szczycie znajduje się skrzynia z karabinem snajperskim wyposażonym w tłumik. Problemem tego narzędzia jest jego niezbyt duża moc, ale cichość pracy wynagrodzi nam to całkowicie. Korzystając z tej broni, nie chcąc być wykrytym, musisz pamiętać o bardzo ważnej zasadzie.
Strzelaj zawsze w tors. Nigdy w głowę. W dziewięćdziesięciu procentach przypadków taki strzał wystarczy, aby pozbawić życia nieprzyjaciela. Jeśli jednak będziesz celował w głowę, możesz zwyczajnie nie trafić, a kula uderzająca w ziemię zaalarmuje przeciwnika. Z kolei gdy trafisz, a kula uderzy w hełm, po okolicy rozniesie się metaliczne brzdęknięcie i działanie w ukryciu pozostanie historią.
Gdy już oznaczysz wszystkich przeciwników, rozpocznij eksterminację. Rozpocznij od tych wrogów, którzy chadzają samotnie lub ich towarzysze są aktualnie odwróceni do nich plecami. Zwróć też uwagę na radar w lewym dolnym rogu ekranu. Znajdują się tam cztery znaczniki, które oznaczają silniki. To właśnie z nich będziesz musiał pozyskać zapasowe świece do Czarnej Bess.
W momencie zbliżenia się do któregoś ze znaczników, te zamienią się na okręgi o niewielkim promieniu. To właśnie na tym obszarze będziesz musiał odnaleźć silniki. Nie trudno je przegapić, zazwyczaj znajdują się przy rozpalonych koksownikach i są podwieszone na niewielkich żurawiach.
Pamiętaj, aby do obszarów z silnikami podchodzić dopiero po całkowitym wyczyszczeniu danego obszaru. Właśnie w tym powinna pomóc wyciszona snajperka, ale gdy tylko możesz - dla oszczędności amunicji - zakradaj się do wrogów od tyłu i neutralizuj ich bez użycia broni palnej. Pamiętaj, że wykrycie twojej osoby sprawi, że zostanie uruchomiony alarm. Przyciągnie on wszystkich żołnierzy z okolicy i zostaną wezwane posiłki.
Pierwszy silnik na szczęście nie był zbyt dobrze pilnowany. Teraz musisz zejść dróżką w dół, aby dotrzeć do właściwej części wioski. Wdrapuj się na górę każdego wiatraka, gdyż mogą znajdować się tam wrodzy snajperzy, którzy później w łatwy sposób zauważą twoje poczynania. W wiatrakach jest także sporo przydatnej broni czy amunicji.
Spis treści: Battlefield 1 - Poradnik, Solucja
Następnie: Battlefield 1 - Błoto i krew: Stal przeciw stali
Jeśli przemierzając kolejne uliczki zanotujesz wpadkę i ktoś cię zauważy, błyskawicznie pobiegnie włączyć alarm. Jest to specyficzna butla, na której musisz wykonać interakcję. W przeciwnym razie wrodzy żołnierze będą cię ciągle poszukiwać. Zaraz po przejściu przez rzeczkę trafisz na niewielkie podwórko strzeżone przez kilku nieprzyjaciół. Tam znajdziesz drugi silnik.
Trzeci silnik odnajdziesz przy białych zbiornikach ustawionych na jednym z podwórek. Znajduje się on tuż przy skrzyni, na której zauważysz płonącą latarenkę. Czwarty i ostatni silnik zauważysz w najbardziej odległej części wsi. Będzie tam najmniej żołnierzy. Jeśli zauważysz konia (niebieska ikona na radarze), rozglądaj się za rozpalonym koksownikiem. To właśnie tam znajdziesz ostatnią świecę zapłonową.
Teraz wróć do miejsca, gdzie zauważyłeś konia i użyj go jako środka transportu. Pędź do swojego czołgu, czyli Czarnej Bess. Wsiądź do środka, po czym obejrzyj przerywnik filmowy, wieńczący przedostatnią część misji.