Battlefield 2042 bez przekleństw na czacie. Fani protestują: "To gra dla dorosłych"
Filtra nie będzie można wyłączyć.
Częścią wdrożonej do Battlefield 2042 inicjatywy „pozytywnej gry” jest filtr przekleństw czatu głosowego, którego zadaniem jest cenzura nieodpowiednich słów. Systemu nie będzie można wyłączyć, co wywołało sprzeciw pokaźnej liczby graczy.
„Filtr bluźnierstw powinien być dobrowolną opcją. Battlefield jest grą dla dorosłych i nie ma powodu, dla którego nie powinniśmy mieć możliwości jego wyłączenia” - głosi jeden z najpopularniejszych ostatnio wpisów na subreddicie gry. „Proszę, DICE, to gra dla dorosłych” - czytamy w bliźniaczej publikacji.
Profanity filter should be a toggleable option in the Menu, Battlefield is an M-Rated game there is no reason why we shouldn't be given an option to Disable it. from r/battlefield2042
Zapowiedź filtra to gorący temat - dwa wspomniane wpisy zebrały łącznie ponad 800 komentarzy, w przytłaczającej większości krytykujących decyzję twórców.
Nie zabrakło też oczywiście złośliwych żartów od zirytowanych graczy. Jak uważa Theilliteratescholar, „włączają to po to, aby docelowa grupa, która ma kupować skiny w grze, nie dostała szlabanów od rodziców”.
Przypomnijmy, że Battlefield 5 również dysponował cenzurą przekleństw na czacie. System nie działał jednak najlepiej, w pewnym okresie blokując słowa takie jak „Titanfall”, „DLC” czy „lag”.
Battlefield 2042 zadebiutuje już 19 listopada, a w otwartą betę zagramy najwcześniej 6 października.