Skip to main content

Battlefield V zaoferuje tryb z desantem powietrznym

Plus: na premierę tylko żołnierze niemieccy i brytyjscy.

Electronic Arts przekazało kilka informacji na temat Battlefield V w serii tweetów. Wydawca ujawnił innowacyjny dla serii tryb rozgrywki, a także określił, jakimi armiami pokierujemy po premierze gry.

Nowy wariant zabawy nazwano Airbourne, co można przetłumaczyć na „powietrznodesantowy”. Jedna z drużyn wyskoczy z samolotu ze spadochronami i przeprowadzi atak na wrogą artylerię. Zadaniem drugiego zespołu jest obrona umocnień i „zlikwidowanie zagrożenia spadającego z nieba”.

U niektórych graczy tryb budzi skojarzenia z formułą battle royale, szczególnie że już wcześniej pojawiały się informacje o możliwości wprowadzenia podobnego rozwiązania przez deweloperów.

Kolejny - już usunięty - tweet informował, że po premierze produkcji w trybie wieloosobowym zagramy jedynie żołnierzami niemieckimi i brytyjskimi. Dodatkowe armie zostaną wcielone z czasem (dzięki, GamingBolt).

Przypomnijmy, że gra przybierze formę usługi, więc nowych bohaterów otrzymamy bez żadnych opłat. Podobnie jak mapy i ewentualne inne dodatki - EA zrezygnowało bowiem z przepustki Premium.

Na kolejne armie będziemy musieli poczekać

Battlefield V doczeka się najistotniejszych zmian w serii od lat. Dotyczą nowego systemu budowania, animacji, regeneracji zdrowia, personalizowania postaci czy braku lootboxów. Do tej pory otrzymaliśmy trailer, który wzbudził wiele kontrowersji. Gameplay zobaczymy podczas targów E3.

Zobacz także